Jurorka "TZG" ucieka z Warszawy. Pokazała jak mieszka
”Taniec z Gwiazdami” powrócił na antenę Polsatu po długiej przerwie, a widzowie spragnieni są wieści o programie i uczestnikach bardziej niż kiedykolwiek. Jedna z jurorek nowej edycji programu pokazała swoją prywatną codzienność. Gdzie teraz mieszka?
Nowa edycja ”Tańca z Gwiazdami”
W niedzielę 17. marca czeka nas trzeci odcinek tanecznego show Polsatu. Poprzednie dwa zapełniły ogrom emocji, a uczestnicy dawali z siebie wszystko. Pierwsza emisja programu miała w ówczesny weekend rekordową oglądalność prawie 2. milionów widzów. Tego dnia nikt nie odpadł, a wszystkie oddane głosy przeszły na kolejny odcinek, który oglądało z kolei 1,8 miliona osób. W zeszłym tygodniu odpadli jednak Adam Kszczot i Katarzyna Vu Manh.
Dużą popularność wzbudzają uczestnicy tacy jak Roxie Węgiel, Maciej Musiał czy Małgorzata Ostrowska-Królikowska, choć w punktacji faworytami są Anita Sokołowska i Jacek Jeschke . Zawzięcie walczy także Marcin Hakiel z Dagmarą Kaźmierską - w 2019 roku kobieta przeżyła poważny wypadek, podczas którego złamała obie nogi. Kontuzja ma wpływ na jej występy, ale ”Królowa życia” nie poddaje się.
Najsławniejsza jurorka ”Tańca z Gwiazdami”
Z ostatniej edycji programu w jury ostała się jedynie Iwona Pavlović. Kobieta znana jest ze swojej profesjonalnej, krytycznej postawy, a uczestnicy najsłabsze noty często otrzymują właśnie od niej. W tym roku do jury dołączyła także Ewa Kasprzyk, kolejny nieugięty charakter, a ich wzajemna relacja może wywołać potencjalne spięcia.
Już w pierwszym odcinku można było zauważyć, że czasem, gdy występ podobał się Kasprzyk, Pavlović krytykowała. Podczas tańca Roxie Węgiel ”Czarna mamba” powiedziała jej, że ”szklanka jest do połowy pełna” i czegoś jeszcze brakuje. Kasprzyk, zwracając się do Pavlović, powiedziała:
A, to ważne, że ty masz pełną szklankę.
Gdzie mieszka Iwona Pavlović?
Mimo że Pavlović ściąga wiele uwagi, prywatnie woli unikać światła reflektorów. W przeszłości jej posiadłość o powierzchni 300 metrów kwadratowych mieściła się w Różnowie między Żyrardowem a Łowiczem w województwie mazowieckim. W 2017 roku zdecydowała się jednak na przeprowadzkę do mniejszego o ponad 2 razy domu w Olsztynie . Decyzja umożliwiła jej być bliżej mamy, która przebywa w Domu Seniora. W samym Olsztynie również się przeprowadzała. Głównym czynnikiem było położenie domu w zbyt widocznym miejscu.
Półtora roku temu rzeczywiście się przeprowadziłam w Olsztynie z jednego domu do drugiego, a spowodowane to było tym, że ten dom, w którym byłam, oczywiście był super, ale w takim miejscu mało intymnym, a dostałam taką działkę, która jest teraz taka właśnie intymna na uboczu i to bardzo mi się podoba — mówiła w wywiadzie z ”Plejadą”.
Obecne lokum położone jest w odległości 4. kilometrów od olsztyńskiej starówki, 500. metrów od jeziora i 200. metrów od lasu.
W wywiadach wspomniała także o wnętrzu domu. Kobieta preferuje prostotę, minimalizm i nie lubi niepotrzebnie zagracać przestrzeni.
Mamy bardzo minimalistyczny styl i nie tylko w związku z oszczędnością, jeśli chodzi o koszty, ale ja bardzo lubię i rzeczywiście w moim domu jest bardzo mało rzeczy, nie ma kompletnie przepychu. Prostota połączona ze skandynawskim stylem, ale naprawdę jest niesamowicie duży minimalizm. Nie mam w ogóle gadżetów, ale tak mi się dobrze żyje — powiedziała w rozmowie z ”Pomponikiem”.
Źródła: “Plejada”, “Pomponik”