Joanna Krupa zaskoczyła wyznaniem. Wspomniała o drugim dziecku
Joanna Krupa jest mamą 4-letniej Ashy-Leigh. W jednym z najnowszych wywiadów zaskoczyła wyznaniem, poruszyła bowiem temat drugiego dziecka. Wypowiedziała się także o Douglasie Nunesie, z którym jest teraz w separacji.
Joanna Krupa ma 4-letnią córeczkę
Joanna Krupa to popularna modelka, która jest mamą Ashy-Leigh. Dziewczynka przyszła na świat 2 listopada 2019 roku. Jej ojcem jest Douglas Nunes, amerykański przedsiębiorca. Para pobrała się w 2018 roku, wzięli wówczas ślub cywilny, a rok później zdecydowali się na uroczystość kościelną. Niedawno gwiazda polskiego “Top Model” ogłosiła w mediach społecznościowych, że są z mężem w separacji.
Nie żył przez 23 minuty i twierdzi, że trafił do piekła. Wyznał, co zobaczył "po drugiej stronie"Modelka poinformowała, że jest z mężem w separacji
Joanna Krupa w marcu tego roku ogłosiła, że jest w separacji z ojcem swojej córeczki. - Razem z mężem podjęliśmy wspólną decyzję o separacji. Mamy między nami prywatną umowę, która jest naszą sprawą i idziemy naprzód jako przyjaciele i nadal żyjemy codziennie jako rodzina dla naszej córki, którą oboje stawiamy na pierwszym miejscu. Ze względu na moją rodzinę nie będę tego dalej komentowała, tylko powiem, że każdy z nas jest zaangażowany w zapewnienie szczęścia drugiej osobie, abyśmy mogli być najlepszymi rodzicami, idąc naprzód - wyznała modelka.
Joanna Krupa o drugim dziecku
W jednym z najnowszych wywiadów z “Faktem” Joanna Krupa zdradziła, że świetnie radzi sobie jako singielka. W tym momencie najważniejsza jest dla niej jej córka. - Od zawsze jestem otwartą osobą, teraz jednak koncertuję się na córeczce i na sobie. Na razie tego nie potrzebuję, jestem kobietą niezależną, zarabiam i sama daję sobie radę - wyznała.
Gwiazda nie myśli teraz o nowym związku, ale chciałaby, żeby Asha miała rodzeństwo. - Chciałabym tylko mieć drugie dziecko, i tu partner by się przydał. Chcę, żeby Asha miała brata albo siostrę - zdradziła w rozmowie z “Faktem”. Przed laty modelka wyjawiła, że postanowiła zamrozić swoje komórki jajowe i teraz oceniła, że była to słuszna decyzja. - Dzięki bogu zamroziłam jajeczka. Oszalałabym teraz, gdybym tego nie zrobiła. Nie chcesz obudzić się pewnego dnia z myślą: „mój boże, co ja sobie myślałam?”. Kilka lat temu zdecydowałam o zamrożeniu ich, więc jestem bezpieczna - mówiła Joanna Krupa