Przejmujące wyznanie uczestnika "Mam talent", oberwało się jurorom. „Mama płakała, bo oni mnie tak gnoili”
Choć wszyscy oglądamy "Mam talent", niewiele osób wie co się dzieje za kulisami tego programu. Niedawno jeden z niedoszłych uczestników zdecydował się wyznać prawdę o swoim występie. Takiego upokorzenia się nie spodziewał.
Uczestnik ujawnia co się dzieje za kulisami "Mam talent"
TVN szczyci się swoimi wieloma talent show - od "X Factor", "Top Model" przez "Masked Singer", aż po kultowe "Mam talent". Choć na przełomie wielu lat doczekaliśmy się wielu edycji i całej masy uczestników, to często kulisy powstawania show pozostają tajemnicą.
Niedawno jeden z uczestników zdecydował się opowiedzieć prawdę o tym jak wyglądał jego udział w programie "Mam talent". Alan Cyprysiak na swoim koncie na Youtubie opowiedział szczerze co musiał przejść, chcąc zostać gwiazdą w stylu TVN. Okazuje się, że była to prawdziwa droga przez mękę.
Jego występ nie został pokazany w programie, więc trudno zweryfikować prawdziwość jego zarzutów. Jednak jeśli uznamy, że chłopak mówi prawdę - bo czemu miałby kłamać - może to poważnie wpłynąć na opinię programu i całej stacji. Chłopak przyszedł do programu licząc na konstruktywną krytykę, a otrzymał prawie same obelgi.
Jurorzy mieli być dla niego bezlitośni. Chwilę po występie zarzucili mu kompletny brak talentu i umiejętności, co dla Alana, który znał swoją wartość, było nieco niespodziewane. Jednak najgorsze miało dopiero nadejść.
Agnieszka Chylińska zwyzywała uczestnika od "pop********nych"
Najmocniejsze słowa miały paść z ust uwielbianej przez publikę Agnieszki Chylińskiej. Miało ją niesamowicie oburzyć to, że chłopak chciał w jakiś sposób odnieść się do zarzutów w jego stronę. Miała mu przerwać, nie przerywać gdy ona mówi - i nie kryć przy tym zdenerwowania.
Uczestnik miał nawet nie dostać szansy na dialog z jurorami. Kiedy tylko chciał się odezwać, przerywano mu, zaś kiedy na sam koniec chciał pocieszyć siebie, mówiąc że nie będzie się zbytnio tym przejmował, został wyśmiany. To musiał bez wątpienia być niebywały cios dla początkującego adepta muzyki.
Okazuje się, że również prowadzący mieli być dla niego bezlitośni. Marcin Prokop i niedoszły prezydent kraju kojarzeni są z serdecznym wspieraniem uczestników, jednak nawet oni ponoć wtórowali w wyśmiewaniu Alana. Tego nikt się po nich nie spodziewał.
Dla chłopaka to był prawdziwy cios - przeżył załamanie nerwowe, zaś samo wydarzenie wspomina jako traumatyczne, które się za nim ciągnie do dziś. Jak na razie, nie doczekaliśmy się komentarza nikogo z jurorów, najwyraźniej stacja planuje w typowym dla siebie stylu zamieść całą sytuację pod dywan.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Zaskakujące, co łączy Agnieszkę Chylińską i Jarosława Kaczyńskiego. Mało kto miał pojęcie
Sara James w amerykańskim "Mam Talent". Billie Eilish zareagowała na fenomenalny występ Polki
Marcin Prokop opowiedział o strasznym wypadku. Bliscy gwiazdora odchodzili od zmysłów
Źródło: Fakt