Jasnowidz Jackowski przewidział zakażenie Odry? Na jaw wyszła przepowiednia sprzed kilku miesięcy
Krzysztof Jackowski to niezwykle kontrowersyjna postać polskiego show-biznesu. Znany jasnowidz specjalizuje się w przewidywaniu przyszłości, a jego wizje niejednokrotnie przybierały niepojący wydźwięk. Wizjoner miał już na początku tego roku przewidzieć katastrofę ekologiczną, jakiej doświadczamy w ostatnich dniach. Chodzi o zakażenie Odry. Przypomniał swoje nagranie z lutego odnoszące się do potencjalnego skażenia środowiska. Ujawnił również nową, przerażającą wizję.
Krzysztof Jackowski przewidział skażenie Odry?
Krzysztof Jackowski jest bez wątpienia najpopularniejszym polskim jasnowidzem. Choć w opinii wielu w 2022 roku nie potrzebujemy już tak przestarzałych i irracjonalnych praktyk, to o dziwo jego kanał na Youtubie cieszy się niemałą popularnością. Co ciekawe, subskrybuje go prawie 300 tysięcy internautów.
Jasnowidz regularnie wrzuca na swojego Youtube'a filmy, na których zapowiada kolejne tragedie dla polskiego społeczeństwa. Trzeba przyznać, że ostatnie lata były dość trudne dla Polaków, a problemy piętrzyły się z niezwykłą regularnością. Pandemia, kryzys demokracji, inflacja to tylko wierzchołek góry lodowej. Jackowski żyje w przekonaniu, że wszystkie te kataklizmy przewidział wcześniej, nawet jeśli jego wizje mocno odbiegają od tego, co się faktycznie wydarzyło.
Od kilku dni cała Polska żyje kolejną straszliwą katastrofą ekologiczną - skażeniem Odry. Najprawdopodobniej stężenie rtęci w rzece jest tak wysokie, że całe życie w niej wymarło i rzeka będzie skażona jeszcze wiele lat.
Bez cienia wątpliwości, jest to ogromny cios dla środowiska, który jest konsekwencją niestosownych reakcji rządzących.
Okazuje się, że Krzysztof Jackowski już kilka miesięcy temu miał przewidzieć tę tragedię. Wrzucił na swój kanał filmik, na którym przypomina swoją wizję sprzed kilku miesięcy, gdzie zapowiadał dla Polski olbrzymie skażenie środowiska. Jednak trzeba przyznać, że ta opowieść jest mało konkretna.
Nowa wizja jasnowidza Jackowskiego
Na Youtubie jasnowidza pojawił się film pod tytułem "Rok temu mówiłem o olbrzymim skażeniu wody w Odrze, a też o podwójnej zarazie".
To właśnie tam przypomina swoją wizję, w której dość ogólnie zapowiadał pewne skażenie środowiska. Nie można jednak jednoznacznie stwierdzić, czy przewidział dokładnie skażenie rzeki, trochę przekłamał rzeczywistość.
W jego wizji mowa tylko o najprawdopodobniej zarażeniu środowiska czy zarazie i że będzie to kataklizm.
- Powiem państwu, że przez to, że nie widzę punktu, który ma to spowodować, to może to oznaczać, że jest to punkt niezauważalny. Ja już wam dawałem znać wcześniej, dlaczego w wizji ciężko byłoby zrozumieć zarazę. Bo to jest wróg, którego nie widzimy. (...) To oznacza, że przejdziemy jakiś kataklizm. Czy spowodowany ręką ludzką, czy naturą, ale to będzie kataklizm - mówił na starym nagraniu.
Okazuje się jednak, że to nie koniec katastrof, jakie widzi dla nas w przyszłości Krzysztof Jackowski. Jesienią widzi dla nas coś dużo gorszego niż kolejna fala zakażeń koronawirusa - jego wizja jest iście apokaliptyczna. Czeka nas ogromny pożar, a także przerażające deformacje ciał.
- To zrobi wielki pożar, ale tak ogromny, że będzie mowa nie tylko o skażeniu lokalnym, ale skażeniu wędrującym. A tam, gdzie to skażenie dojdzie, ludzie będą ropieć - będzie ropa na ludziach. Nie ropa naftowa, tylko będą ropieć - będą mieli miejsca na ciele, które będą obłożone ropą - będą ropiały im części ciała - taką wizję przekazał w filmiku. Wierzycie w przepowiednie jasnowidza?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Krzysztof Jackowski już wie, jak wyglądać będzie zima. Jasnowidz ujawnił zaskakującą wizję
Krzysztof Jackowski miał porażającą wizję. Dotyczyła rządu PiS, Jarosław Kaczyński będzie przerażony
Źródło: Fakt