Jarosław Kaczyński złożył Polakom świąteczne życzenia. Prezes PiS nie mógł się powstrzymać
Jarosław Kaczyński postanowił osłodzić nieco Polakom gorzkie z powodu szalejącej drożyzny święta Bożego Narodzenia, zwracając się do rodaków z osobistymi życzeniami. W utrzymanym w błogiej, wigilijnej atmosferze wideo, prezes partii rządzącej nie stronił od popularnych frazesów i życzliwości, ale pod koniec i tak nie mógł oprzeć się pokusie zniszczenia świątecznej otoczki. Zrobił to, oczywiście, w typowy dla siebie sposób, przypominając o toczącej się bezustannie brudnej, zaciekłej walce politycznej.
Jarosław Kaczyński składa świąteczne życzenia
Jarosław Kaczyński ma ostatnio na głowie wiele problemów, poczynając od zatargów ze Zbigniewem Ziobrą , kończąc na osobistych zmartwieniach związanych z podupadającym zdrowiem . Jak jednak na prawdziwego wodza przystało, w ważnych dla narodu momentach, nie zapomina o swoich współrodakach , dlatego też, z okazji rozpoczynających się właśnie świąt Bożego Narodzenia, postanowił zwrócić się do Polaków z serdecznymi życzeniami.
Opublikowane w piątek na profilach Prawa i Sprawiedliwości w popularnych mediach społecznościowych wideo utrzymane zostało w błogiej, spokojnej i pełnej życzliwości atmosferze, przy akompaniamencie świątecznych nut.
Poza kadrami ukazującymi m.in. okazałą choinkę i bożonarodzeniowe bibeloty, jego centralnym punktem uczyniono właśnie przemówienie siedzącego w fotelu prezesa, który z pokerową miną próbuje wykrzesać z siebie krztę uprzejmości.
Prezes PiS mówi o "czasie nadziei"
- Szanowni Państwo, zbliżają się święta, po nich Nowy Rok. Czas odrodzenia, czas nadziei. Chciałem złożyć państwu życzenia, te świąteczne, osobiste, zdrowia, pomyślności, szczęścia, dobrych, wesołych, błogosławionych świąt i wszystkiego dobrego w waszych rodzinach, środowiskach, w tym wszystkim, czym na co dzień żyjecie . Także chciałem złożyć życzenia, które odnoszą się do naszej wspólnoty, naszego narodu - Polaków - mówi Jarosław Kaczyński.
W dalszej części lider ugrupowania rządzącego odnosi się wprost do wojny w Ukrainie i wyraża wiarę w to, że "przyszły rok przyniesie pokój", pokój przede wszystkim dla "wolności i demokracji", a także kres kryzysu gospodarczego i wszelkich jego niedogodności.
Walka buldogów trwa
Na tym właściwie mogłyby skończyć się życzenia prezesa, aczkolwiek zapewne nikt nie zwróciłby wówczas na nie specjalnej uwagi. Przeczuwający to polityk uznał najwyraźniej, że musi zawrzeć w nich typowy dla siebie pierwiastek, dzielący, jątrzący bolesne rany i kąsający politycznych oponentów, dlatego postanowił wbić im szpileczkę, jednocześnie agitując do wyboru jedynie słusznej partii w nadchodzących wyborach.
- Wierzę, że przyniesie także zwycięstwo sił patriotycznych, które chcą Polski niepodległej, Polski dbającej o interesy wszystkich obywateli, Polski zasobnej, Polski która będzie ciągle pięła się w górę. To będzie dobry wybór dla Polski, dla każdej polskiej rodziny - powiedział.
- Czujemy, że zło truchleje, że rodzi się nadzieja . I kiedy będziemy łamać się opłatkiem z bliskimi, kiedy będziemy z dziećmi wypatrywać pierwszej gwiazdki na niebie, pamiętajmy, że światło zawsze wygrywa z mrokiem . Życzę wam ciepłych i rodzinnych Świąt - oznajmił.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Wstrząsający finał klubowej wigilii. Piłkarze Stali Głowno pobili nastolatków
-
"USA popełniają ogromny błąd". Konsekwencje mogą być opłakane
-
Katecheta obrażał WOŚP na lekcji religii. Reakcja uczniów przejdzie do historii
Źródło: Twitter