Jarosław Jakimowicz rusza na wojnę z kolejnym znanym aktorem. "Piszczałeś jak panienka"
Jarosław Jakimowicz znany jest ze swoich kontrowersyjnych opinii o gwiazdach wielkich i małych ekranów. Krytykował otwarcie m.in. Kingę Rusin czy Barbarę Kurdej-Szatan. Teraz przyszła pora na Michała Żebrowskiego. Prezenter nazwał go "panienką".
Jarosław Jakimowicz walczy z gwiazdami
Jarosław Jakimowicz wielokrotnie pokazywał, jaki ma stosunek do gwiazd, które w jakikolwiek sposób skrytykowały rękę, która go karmi, czyli TVP. Prezenter skupiał się już kiedyś na Kindze Rusin czy Barbarze Kurdej-Szatan i w bardzo gorzkich słowach przedstawiał ich działalność.
Można powiedzieć, że wielokrotnie ocierał się już o zniesławienie i niektóre z gwiazd zapewne groziły mu już pozwami. Jakimowicz się jednak nie przejmuje - dzięki TVP ma solidne plecy.
Jarosław Jakimowicz o Michale Żebrowskim
Michał Żebrowski udzielił niedawno wywiadu dla magazynu “Polityka”, w którym ostro skrytykował TVP, w którym sam pracuje - gra w jednym z flagowych seriali stacji, czyli w “Na dobre i na złe”.
Jarosławowi Jakimowiczowi z pewnością nie spodobały się słowa aktora i postanowił skomentować je na Instagramie w podobnym stylu, jak w innych przypadkach. Pojawiły się określenia, które niekoniecznie Żebrowskiemu się spodobają.
Jarosław Jakimowicz nie zna już granic
- Koleszko miętowy: taki religijny byłeś? Czy to przygłupawy spektakl był? Aktor to aktor. To, że tam łaziłeś nie miało nic wspólnego z wiarą. Zareklamuje kolegę dupiarza/właśnie, czy kolegę? [chodzi o wspólne przytulone zdjęcie z Piotrem Głowackim - przyp. red.] - pisał Jakimowicz.
- Obydwaj macie podobne mleko w oczach/czy McDonalda, ścierwo jakich mało. Ty kochający dzieci... - kontynuował, zbliżając się w niebezpieczne rejony. - Nie ośmieszaj się mówiąc, że to kosztowało. Gwarantuje ci gzjadzie - gdybyś powiedział, że nie masz, dostałbyś za darmo ten medalik od tego mamroczącego księdza. Pamiętam, jak piszczałeś jak panienka kiedy był 1 miesiąc pandemii, że żona ciebie utrzymuje etc. Żenada.
Na koniec dodał, że wstyd mu, że Michał Żebrowski nazywa siebie “mężczyzną”. Zdaje się, że prezenter TVP odleciał, a aktor chyba skomentuje całość tylko zmarszczeniem brwi lub w ogóle się o tym nie dowie. Szkoda, że gdyby taka sama sprawa dotknęła Jakimowicza, afera byłaby na całą Polskę…