Jakub Rzeźniczak znowu nabroił? Piłkarz opublikował w mediach przeprosiny. "Wybacz żono"
Jakub Rzeźniczak to dość kontrowersyjna postać, o której najczęściej wspomina się w kontekście burzliwego życia uczuciowego i tragicznej śmierci jego synka Oliwiera, który w zeszłym roku zmarł po przegranej walce z nowotworem. Teraz piłkarz znowu nabroił?
Jakub Rzeźniczak znów nawywijał? Publicznie przeprasza żonę
Były reprezentant Polski jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych i chętnie publikuje obrazki z życia prywatnego, na których często towarzyszy mu jego małżonka. W jednym z ostatnich postów Jakub Rzeźniczak zamieścił filmik, na którym podziwiać możemy ją w kuchni. Piłkarz bardzo szybko postanowił przeprosić. Co zbroił?
Wspomniane nagranie pojawiło się w ramach relacji na Instagramie i zarejestrowane zostało z ukrycia. Widzimy na nim jak ukochana piłkarza, Paulina, przygotowuje kolację w towarzystwie domowych zwierząt. Kobietę możemy obserwować w dość luźnym, domowym wydaniu, co nie koniecznie mogłoby się jej spodobać.
Rzeźniczakowie świetnie się czują w swoim towarzystwie. Do sieci trafiło nagranie z ich domu
- Kto to takich pomocników ma? Takich mam krasnoludków małych? Małe krasnoludki! Dobra, teraz przechodzimy do części następnej dziewczęta, a więc sałata. Mycie sałaty! Otóż w dzisiejszym programie na kolację będą burgery - mówiła do zwierzaków żona Jakuba Rzeźniczaka .
- Jest powiedzenie, że gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. U nas są trzy i zawsze na talerzu pełno, a w kuchni wesoło - podpisał wyczyny swojej żony piłkarz, który najwyraźniej jest wielkim fanem talentów kulinarnych swojej drugiej połówki.
Jakub Rzeźniczak przeprasza żonę. Pokazał ją w domowym wydaniu
Piłkarz, publikując nagranie, miał świadomość, że mogło się ono nie spodobać jego partnerce, dlatego asekuracyjnie przeprosił ją już przy okazji jego publikacji .
- Wybacz żono - napisał piłkarz, zamieszczając nagranie z udziałem Pauliny Rzeźniczak w mediach społecznościowych. Jak myślicie? Rzeczywiście po "emisji" wspomnianego materiału w domu celebrytów mogło dość do awantury?