Ivan Komarenko świętuje z antysemitami? Gwiazdor obraca się w kontrowersyjnym towarzystwie
Ivan Komarenko spędził Narodowe Święto Niepodległości wraz z kamratami - grupą, z której wywodzi się Wojciech Olszański - prorosyjski patostreamer, zatrzymany w ubiegłym roku za głoszenie antysemicki haseł podczas wiecu w Kaliszu.
Ivan Komarenko - "patriota" i "wolnościowiec"
Ivan Komarenko przeszedł długą drogę w polskim show-biznesie - od szczytu popularności wykreowanej przez przebój o "Czarnych oczach" aż do samego dna związanego z brakiem zainteresowania odbiorców i poszukiwaniem "artystycznej" niszy w postaci piosenek na temat pandemii Covid-19.
Śpiewak związał się ze środowiskiem tzw. antyszczepionkowców. Grał swoje utwory podczas organizowanych przez nich wieców aż do momentu, gdy piosenki "przeterminowały" się nieco w związku ze zniesieniem przez Ministerstwo Zdrowia ograniczeń, o których opowiadały.
Wkrótce po ataku wojsk Władimira Putina na Ukrainę, Ivan Komarenko wyjechał do swojej rodzinnej Rosji. Po kilku dniach wrócił do Polski, ale ojczyznę odwiedzał w ostatnim czasie jeszcze parokrotnie.
11 listopada postanowił spędzić jednak w kraju nad Wisłą, gdzie świętował w iście doborowym towarzystwie. Na Instagramie powiadomił, że grał wówczas koncert na wiecu Rodaków Kamratów - organizacji, z której wywodzi się kontrowersyjny Wojciech Olszański.
Koncert dla antysemitów?
Zlot Rodaków Kamratów zorganizowany w Krakowie nie obył się bez skandalu. Podczas wydarzenia wznoszone były hasła takie jak "Precz z żydowską okupacją" i "Tu jest Polska, a nie Polin".
Środowisko reprezentowane jest przez Wojciecha Olszańskiego i Marcina Osadowskiego, ps. Ludwiczek, którzy nie ukrywają prorosyjskich poglądów, a w ostatnim czasie wystąpili też w białoruskiej telewizji, gdzie życzyli Aleksandrowi Łukaszence zdrowia i długiego panowania.
W poście zamieszczonym przez Ivana Komarenkę, gwiazdor podziękował m.in. Eugeniuszowi Sendeckiemu, który otwarcie sprzeciwiał się obecności wojsk NATO w Polsce, a na swoim kanale w sieci publikował wywiady z antyukraińskimi działaczami.
- Dziękuję kamratom i innym polskim patriotom za wspólne świętowanie dnia niepodległości w Krakowie i Warszawie. Było dla mnie wielkim zaszczytem zaprezentować mój wolnościowy repertuar na scenie pośród biało-czerwonych flag - czytamy na Instagramie pochodzącego z Rosji piosenkarza.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
Paulina Smaszcz dalej kąsa Izabelę Janachowską. Internauci mają tego dość. "Kobieto, ogarnij się"
