Istne oblężenie w ZUS. Emeryci chcą przeliczenia świadczeń, wkrótce posypią się odmowy
Główny Urząd Statystyczny opublikował nowe tablice średniego dalszego trwania życia Polaków i wywołał powszechne poruszenie. Seniorzy masowo zgłaszają się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z prośbą o przeliczenie należnych im świadczeń. Jak się jednak okazuje, nie zawsze jest to uzasadnione, dlatego wiele wniosków może być odrzuconych.
Dane opublikowane przez GUS są kluczowe przy wyliczaniu wysokości emerytur osób, które osiągnęły wiek emerytalny i złożył wniosek o świadczenie.
Przez to, że z powodu koronawirusa w ubiegłym roku zanotowano 519 tys. zgonów, czyli o 33 tys. więcej niż w 2020 r., i o 111 tys. więcej niż w 2019 r., w tym roku nastąpił spadek średniego dalszego trwania życia we wszystkich przedziałach wiekowych.
Oznacza to, że według nowej tablicy emerytura osoby w wieku 60 lat jest większa o 3,7 proc., a osoby w wieku 65 lat – o 4,1 proc. niż w roku 2021.
Wyższe emerytury nie dla każdego
Choć na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że nowe dane przyczynią się do wzrostu świadczeń wszystkich emerytów, sprawa nie jest taka prosta.
- Z nowych tablic średniego dalszego trwania życia nie skorzystają osoby, które zakończyły aktywność zawodową i pobierają emeryturę – wyjaśnia ZUS i dodaje, że takie osoby nie powinny składać wniosków do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o ponowne przeliczenie świadczenia.
Dlaczego tak się dzieje? Otóż na podstawie nowych tabel obliczone zostaną emerytury jedynie tych osób, które osiągnęły wiek emerytalny i złożyły wniosek o świadczenie między 1 kwietnia 2022 a końcem marca 2023.
Mnożą się decyzje odmowne
Rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Żebrowski podkreśla, że dane GUS z tego roku są dobrą wiadomością tylko dla przyszłych emerytów.
Ważne, aby informacja ta trafiła do jak największej ilości świadczeniobiorców, gdyż ZUS już przeżywa oblężenie spowodowane ustawianiem się kolejek chętnych do złożenia wniosku o przeliczenie świadczenia.
- Co do zasady nowe tablice nie dotyczą osób, które pobierają już emeryturę. One miały wyliczone świadczenie na podstawie tablic, które obowiązywały w chwili zakończenia ich aktywności zawodowej - tłumaczy Żebrowski.
To raz na zawsze ucina wszelkie nadzieje emerytów, którzy pobierają pieniądze z ZUS już od jakiegoś czasu. Mogą oni liczyć jedynie na to, że po złożeniu wspomnianego wniosku, otrzymają decyzję odmowną.
Są pewne wyjątki
Przeliczenie emerytury możliwe jest w ściśle określonych prawem przypadkach, np. wtedy, gdy emeryt po przyznaniu świadczenia pracuje i odprowadza składki emerytalne. Wtedy, raz na rok lub po ustaniu zatrudnienia, może je sobie doliczyć do świadczenia.
Jak informuje rzecznik ZUS, wówczas nowa tablica zostaje użyta wyłącznie w odniesieniu do dodatkowych, a nie wszystkich składek.
Ogółem więc, jeśli np. na emeryturę w okresie 1 kwietnia 2022 - 31 marca 2023 przejdzie 60-latka z kapitałem 500 tys. zł, to otrzyma emeryturę w kwocie 2092,51 zł , czyli większej o 74,36 zł. Z kolei 65-latek z kapitałem 500 tys. zł uzyska emeryturę w kwocie 2548,42 zł , czyli większej o 101,04 zł.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Ujawnili kompromitację Rosji. Rozmowy pokojowe miały przykryć nieudolność wojsk Putina
-
Ukraiński wywiad: rosyjscy marynarze odmówili przystąpienia do wojny
-
Tajny plan Putina zwiastuje dramat w Ukrainie. Niepokojące wieści, zacznie się już 1 kwietnia
Źródło: WP