Ile kosztuje wigilia u Wojewódzkiego? Menu zaskakuje, a te ceny? Można paść z wrażenia
Już za niecały miesiąc zasiądziemy do stołu wigilijnego. Nie każdy jednak potrafi lub ma czas, aby samodzielnie przygotować świąteczne potrawy. Wówczas z pomocą przychodzą dania zaserwowane w restauracjach celebrytów. Wśród nich prym wiedzie Magda Gessler, a teraz dołączył do niej Wojewódzki. Ceny są naprawdę zawrotne.
A może wigilia u Kuby Wojewódzkiego?
W tym roku można zjeść kolację wigilijną, nie tylko delektując się potrawami Magdy Gessler, ale również Kuby Wojewódzkiego. Jego restauracja “Niewinni Czarodzieje TrzyZero”, która mieści się w Gdyni, oferuje menu świąteczne.
Co ciekawe nie są to typowe dania, które zazwyczaj pojawiają się na stole. Do tego trzeba za nie słono zapłacić. Kogo na to stać?
Widzowie wściekli po Eurowizji Junior! Niektórzy wprost zwracają się do Mai Krzyżewskiej. "USTAWIONE"Ile kosztuje kolacja wigilijna u Wojewódzkiego?
Kuba Wojewódzki wraz ze swoimi współpracownikami przygotował dla świątecznych biesiadników dwie propozycje cenowe. Jedna z nich kosztuje 160 zł za osobę. W menu znajdują się przystawki, dania główne, a także słodkości ze stołu szwedzkiego. Możesz zatem spodziewać się takich rarytasów, jak krem z borowików, dorsz w sosie maślanym, czy pieczeń wołowa w sosie. A ponadto znajdzie się coś dla entuzjastów koziego sera, czyli kruchy placek zwany quiche wykonany z buraka z tym właśnie gatunkiem sera.
Co do słodyczy wybierać można spośród dwóch wersji: musu czekoladowego oraz tradycyjnego ciasta korzennego.
Kto ma ochotę na wersję premium?
Jest jeszcze druga opcja, która kosztuje 195 zł. W tej cenie zjeść może jedna osoba, która znajdzie na swoim talerzy tzw. potrawy premium. Wśród nich autorskie menu, które podobno przygotował dziennikarz.
Na pierwsze danie serwowany jest barszcz z malinami i hibiskusem, a także pierożki wypełnione porem i ricottą. Główne danie jest bardziej tradycyjne bowiem mowa o kaczce w pomarańczach i goździkach. Co do deserów, to do dwóch poprzednich dołączyło piernikowo-dyniowe ciasto. Swoistą kropką nad i jest domowy chleb.
Skusicie się?
