Gwiazdy, które nie są patriotami. Bez ogródek mówią o swoim podejściu do narodu. "Wyświechtane frazesy"
Nadszedł dla Polaków ważny dzień - 11 listopada. Wówczas przypada Święto Niepodległości. Obchodzone jest ono corocznie dla upamiętnienia odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 roku, po 123 latach zaborów. Wydawałoby się, że każdy z rodaków będzie obchodził ten dzień hucznie i z uśmiechem na twarzy, tymczasem okazuje się, że niektóre z gwiazd niemal odcinają się od patriotyzmu.
Które z gwiazd nie czują się patriotami?
Jedną z gwiazd, która nie odczuwa potrzeby bycia patriotką, jest Joanna Kurowska. Choć, jak zdradziła podczas rozmowy z Kamilą Drecką, nie potrafiłaby żyć w innym kraju niż Polska, to jednak nie utożsamia się z patriotyzmem.
Kiedy słyszę słowo "patriota", mam od razu skojarzenie, że ktoś chce coś ukraść. (...) Niepokoją mnie hasła wyborcze, które odwołują się do patriotyzmu. Zaraz potem okazuje się, że nic za tym nie stoi, tylko niska chęć zysku. (...) Za słowem »patriota« łatwo się schować, proszę więc go nie wymieniać, bo działa na mnie jak płachta na byka - twierdzi aktorka.
Michał Malitowski znany z “Tańca z gwiazdami” wyjawił, że nie czuje się patriota, ponieważ on jest obywatelem świata. Zdradził także, że takie myślenie daje mu lepszy obraz na rzeczywistość ojczyzny, a dodatkowo nie musi akceptować pewnych rzeczy na siłę tylko dlatego, że jest obywatelem Polski.
Gwiazdy, które nie czują się patriotami
Anita Lipnicka również sceptycznie patrzy na polski patriotyzm. Dlaczego? Jak wyjaśniła w programie “20m2”, jest daleka od bezkrytycznego zapatrzenia się we własny naród i ślepe uwielbienie go. Piosenkarka uważa również, że Polacy lubią podcinać innym skrzydła, zamiast dodawać je swoim rodakom.
Kuba Wojewódzki także chłodno mówi o patriotyzmie. Jak wyjaśnił podczas rozmowy z “Exklusiv”, uważa, że boi się tego słowa, ponieważ “patriotyzm jest przymiotem ludzi małych i mściwych”. Ten ważny temat poruszył także w jednym z felietonów dla “Newsweeka”, twierdząc, że rodacy są święcie przekonani, iż Polska jest cierpiąca i mężna i nikt nie ma prawa myśleć inaczej.
Jasne stanowisko przedstawiła również swego czasu Krystyna Mazurówna, która o patriotyzmie wypowiedziała się następująco:
To są wyświechtane frazesy. Tak samo, jak się mówiło, że Niemiec to nasz największy wróg, a jak się okazało, że w Niemczech można trochę więcej zarobić, to już nie było wroga, tylko wszyscy jeździli albo do roboty, albo na zakupy. Tak więc trzeba mieć do tej gadaniny dystans.(...) Myślę, że taka przynależność do kraju, jak chłopa do ziemi, to już jest przeżytek.
Gwiazdy, które nie czują się patriotami
Anna Mucha również nie czuje się patriotką, a jej wypowiedź wywołała ogromne poruszenie wśród rodaków. Aktorka jakiś czas temu powiedziała, że kiedyś była przekonana, że w razie wybuchu wojny, jej obowiązkiem byłaby walka z wrogiem. Życie jednak przewartościowało jej podejście do tego tematu i teraz jest zdania, że jedyne, co by zrobiła, to ochrona swoich najbliższych.
Kiedyś wydawało mi się, że gdyby wybuchła wojna to moim obowiązkiem jest walka z wrogiem. I pewnie zginęłabym od pierwszego strzału... Dziś mam w głębokim poważaniu kamienice i ulice... (brzydkie zresztą). Mam w głębokim poważaniu, co stanie się z moim majątkiem (w kredycie, zresztą), jeśli wejdą... * tu wpisz dowolnego wroga. Nie będę walczyć, o „bliźnich” z ONRu, hejterów, zawistników, ksenofobów, homofobów, czy innych plugawych, małych ludzi... Moim naczelnym obowiązkiem jest ochronienie moich dzieci, mojej rodziny, moich bliskich. Za wszelką cenę. I w nosie mam „Boga, honor i ojczyznę!”. Ważniejsze jest to, żeby przeżyli ci, których kocham - twierdziła aktorka.
Patriotką nie uważa się również Natalia Siwiec, która od lat mieszka poza granicami Polski. Jak sama powiedziała w rozmowie z Plejadą, kiedyś utożsamiała się z tym określeniem, jednak teraz, mieszkając za granicą jest jej “wstyd”.
Patriotyzm to walka o swój kraj, chęć przynależności do swojego kraju. Ja chyba coraz mniej jestem patriotką. Kiedyś byłam, ale w dzisiejszych czasach jest mi wstyd za granicą, więc chyba przestałam się nazywać patriotką. Trochę przestaje mi zależeć na moim kraju. Nie powiem, że nie zależy mi na sprawach, które się tutaj dzieją, ale przez to, że one mnie bardzo stresują, to staram się być obok tego i przez to oddalam się od swojego kraju. Myślę, że tak nie powinno być - wyznała.
Źródło: Newsweek, Exklusiv, Plejada, 20m2
