Gwiazda reprezentacji Polski kończy karierę, a jednak. Wielki smutek wśród kibiców
Stało się! Po 15 latach gry dla polskiej reprezentacji swoją karierę zakończyła prawdziwa legenda. Mowa o Karolu Kłosie, który swoje rozstanie ogłosił za pośrednictwem mediów społecznościowych. Nie zabrakło czułych słów od kolegów z kadry.
Ostatni sezon reprezentacyjny dla Karola Kłosa
Karol Kłos występował w siatkarskiej reprezentacji Polski od 2009 roku. W tym sezonie kadrowym został powołany na zmagania w Lidze Narodów, w których to Polacy zdobyli brązowy medal. Ostatnio wystąpił również w zwycięskim Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. Mimo to Karol Kłos nie znalazł się wśród powołanych na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. W jego miejsce, do stolicy Paryża polecą Jakub Kochanowski, Norbert Huber oraz Mateusz Bieniek.
Z kolei minioną kampanię klubową Kłos spędził w Asseco Resovii Rzeszów. Z zespołem zajął w PlusLidze 4. miejsce, przegrywając w starciu o brązowy medal z Projektem Warszawa.
Karol Kłos zakończył karierę reprezentacyjną
Po ostatnim meczu w ramach Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, Karol Kłos zamieścił w mediach społecznościowych wpis. Oznajmił w nim, że jego kariera w reprezentacji Polski dobiegła końca.
Dałem/oddałem co miałem. Panowie - dziękuję i powodzenia. Kłosik out - napisał siatkarz w opisie pod zdjęciem
Karol Kłos na przestrzeni 15 lat zdobył wiele wyróżnień z reprezentacją Polski. Został mistrzem Europy rok temu, a w 2011 i 2019 zdobywał brązowe medale. Na swoim koncie ma również mistrzostwo świata z 2014 roku, a także srebrny medal wywalczony w 2022. W Lidze Narodów zdobywał z kolei po jednym złotym i srebrnym krążku, a także 3 brązowe.
ZOBACZ: Niewybaczalna wpadka Szpakowskiego, czegoś takiego jeszcze nie było. Kibice byli wściekli
Koledzy z reprezentacji dziękują Karolowi Kłosowi
Pod postem Karola Kłosa na Instagramie nie zabrakło rozczulających słów od jego kolegów z reprezentacji Polski. Padły wyrazy podziękowania, a także nadziei na przetarcie się ścieżek w przyszłości. Swoje komentarze zamieścili m. in. Bartosz Kurek, Bartosz Bednorz czy Tomasz Fornal.
Pobawimy się jeszcze w klubie staruszku - napisał Bednorz
Dziękuję za wszystko wuja - dodał od siebie Fornal
Kocham Cię.... Czekaj na mój telefon - zakomunikował Kurek
Obserwuj w Google News
