Gwiazda "Goggleboxa" boi się o swoje życie? Otrzymała groźby śmierci
W ostatnim czasie wiele złego dzieje się wokół gwiazd programu TTV "Gogglebox. Przed telewizorem". Po niedawnej śmierci Teresy Orczyk, mamy Izabeli Zeiske, kolejna przykra sytuacja spotkała Mariusza Kozaka. O wszystkim poinformował za pośrednictwem Instagrama.
Mariusz Kozak z "Goggleboxa" nie raz musiał mierzyć się z homofobią
Mariusz Kozak należy do ulubieńców widzów programu " Gogglebox. Przed Telewizorem " i nie jest tajemnicą, że prywatnie jest w związku z innym mężczyzną. O ile większość osób zdążyła się już z tym oswoić, o tyle w Internecie nadal nie brakuje ludzi, którzy skuszeni złudną wizją anonimowości w sieci atakują mężczyznę. Niedawno jednak doszło do wyjątkowo paskudnej sytuacji, czym celebryta "pochwalił się" na swoim Instagramie.
Mariusz Kozak, jako osoba o odmiennej orientacji, z pewnością na codzień musi mierzyć się z licznymi homofobicznymi atakami. Nikogo nie zaskoczy fakt, że większość z nim przypuszczana jest w sieci, gdzie ludzie mają zdecydowanie więcej "śmiałości" do wyrażania swoich poglądów i niechęci wobec innych.
Gwiazdor "Gogglebox. Przed telewizorem" opublikował wpisy internauty
W środę 21 lutego gwiazdor " Gogglebox. Przed telewizorem " opublikował zdjęcie, które poruszyło internautów. Widzimy na nim komentarze jednego z nich, które wymierzone są w sympatycznego bohatera show TTV. Użytkownik, którego nicku ze względu na wrażliwe dane nie opublikujemy, kazał się Mariuszowi Kozakowi "pier**lić" i groził mu, że go "zaj**ie nożem". W tej sytuacji mówimy już nie o hejcie, a groźbach karalnych, za które użytkownik Instagrama może odpowiedzieć przed sądem.
Na post opublikowany przez Mariusza Kozaka odpowiedziało wielu internautów, a wśród nich nie zabrakło również sławnych kolegów i koleżanek. Szczególnie w oczy rzucił się wpis Dominika Abusa, którego również widzowie doskonale kojarzą z " Goggleboxa ", w którym zasugerował, że "może podjechać" do agresywnego internauty.'
Mariusz Kozak pyta fanów, co zrobić z groźbami
Na post Mariusza Kozaka odpowiedzieli również Julia Kamińska, Qczaj czy Tomasz Ciachorowski. Wszyscy zgodnie doradzali celebrycie, aby niezwłocznie zgłosić sprawę na policję, gdyż nigdy nie wiadomo, ile w internetowej groźbie jest zwykłego hejtu, a ile faktycznych zamiarów.
Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 1. - zauważył jeden z komentujących, sprawę można podciągnąć pod art. 190 kodeksu karnego
Czy Mariusz Kozak zdecyduje się zaangażować w sprawę policję? Napisaliśmy do niego w tej sprawie i czekamy na odpowiedź.