Gwiazda "Gogglebox" w rozsypce. "Najtragiczniejszy dzień"
Jedna z gwiazd programu "Gogglebox. Przed telewizorem" przekazała fanom smutne wieści, nie owijając przy tym w bawełnę. Zrozpaczona celebrytka wyjawiła wprost, dlaczego właśnie przeżywa "najtragiczniejszy dzień w swoim życiu".
Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" przeżywa trudne chwile
Choć w programie "Gogglebox. Przed telewizorem" par zasiadających na kanapie i żywo komentujących telewizyjne hity przez kilka sezonów przewinęło się naprawdę sporo, tylko niektórym udało się na dłużej zakorzenić się w pamięci widzów.
Sukces odniosła m.in. Sylwia Bomba, która przeżywa kolejną miłość u boku gwiazdora "Ameryka Express". Nie da się ukryć, że aktualnie ma same powody do radości. Tej przyjemności pozazdrościć może jej kolejna bohaterka popularnego show. Kto i dlaczego przeżywa teraz trudne chwile?
"Gogglebox". Mariusz Kozak łączy się w bólu z pogrążoną w żałobie koleżanką
W tej poważnej sprawie wypowiedział się bohater "Gogglebox. Przed telewizorem", Mariusz Kozak. Chociaż nie był osobiście dotknięty ponurymi wydarzeniami, również i on nie ukrywał powstałego z tego powodu smutku. Po ś mierci 88-letniej mamy Izy Zeiske wspomniał ją w samych superlatywach.
Według mnie to była ostatnio najlepsza uczestniczka programu. Jak dołączyła do nas, to natychmiast spodobało mi się jej poczucie humoru, bystrość, klasa i inteligencja. Była bardzo elegancka. Jako jedyna potrafiła zgasić i wprawić w zakłopotanie swoją córkę, Izabelę Zeiskę, która jak wiemy, ma zawsze mnóstwo do powiedzenia na każdy temat - mówił na łamach Plotka.
Wieści o zgonie pojawił się już kilka dni temu, wtedy zmarła została szumnie pożegnana przez przyjaciół na łamach mediów społecznościowych . Cześć oddano jej także dziś, podczas uroczystości żałobnych. O co zaapelowała pogrążona w żałobie córka?
"Najtragiczniejszy dzień w moim życiu". Iza Zeiske z "Gogglebox" zaapelowała do fanów
Iza Zeske z "Gogglebox. Przed telewizorem" podzieliła się w sieci swoimi przeżyciami już wcześniej. Z tej okazji opublikowała relację także kilka godzin temu. Celebrytka poprosiła wszystkich, którzy chcieli oddać ostatni hołd jej matce i się za nią pomodlić, by stawili się 15. lutego o 14:15 na poznańskim cmentarzu parafialny przy ulicy Lutyckiej. Nie ukrywała, że podczas tych momentów towarzyszyły jej skraje emocje.
Kochani, dzisiaj najtragiczniejszy dzień w moim życiu. Pogrzeb mojej kochanej mamuni… Proszę, bądźcie z nami - zaapelowała na Instagramie.
Internauci złożyli jej kondolencje, a wielu z nich z pewnością pojawiło się także na wskazanym miejscu, by położyć kwiaty na nagrobku Teresy Orczyk zwanej sympatycznie "Bunią".
