Ewa Bilan-Stoch podjęła decyzję. Poświęci się swojej pracy
Ewa Bilan-Stoch podjęła ważną decyzję, o której postanowiła poinformować media. W rozmowie ze Sportowymi Faktami WP opowiedziała o tym, jak traktowała swoją rolę u boku Kamila Stocha oraz jakie ma plany na przyszłość.
Jak stwierdziła, w ogóle nie zależy jej na popularności. Ma jednak inną misję, w której chce się spełniać i w tej chwili jest ona dla niej najważniejsza.
Żona Kamila Stocha podjęła ważną decyzję
Ewa Bilan-Stoch przyznała, że nie lubi być na świeczniku. W przeciwieństwie do wielu żon słynnych sportowców prowadzi dość skryte życie. Tylko częściowo dzieli się nim na Instagramie.
- Nie chcę należeć do takiego świata. Już samo mówienie o tym, jest swego rodzaju postawieniem się w roli celebryty - opowiadała Sportowym Faktom.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
- Najtrudniej odmawia się na początku drogi. Ja na szczęście już wtedy zdawałam sobie sprawę z tego, jak wygląda ten świat. Dziękuję, nie wchodzę - mówiła.
Jak powiedziała, tak zrobiła - żona Kamila Stocha skupia się przede wszystkim na pracy dla klubu sportowego Eve-nement, a także nowej marki jej męża, Kamiland, sprzedającej ubrania z jego kolekcji.
Ewa Bilan-Stoch postawi na pracę artystyczną
Nie tylko to jest jednak ważne w jej karierze. Ewa Bilan-Stoch poznała swojego męża podczas zawodów w Planicy. Na miejscu działała jako fotografka.
Żona Kamila Stocha nie zamierza rezygnować z tej pracy. Czasami wplata ją w inne zajęcia, wydając m.in. kalendarz klubowy ze swoimi zdjęciami lub tworząc częściowo oprawę graficzną dla strony z marką skoczka.
- Nie zależy mi na wielkiej popularności, ale na robieniu tego, w czym ja sama czuję się fajnie. Artysta nie tworzy dla pieniędzy, tylko dla sztuki mogącej oddziaływać na wyobraźnię - podkreśliła.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Jurek Owsiak poinformował o śmierci bliskiej osoby. Przy okazji został przykro potraktowany
-
Polsat przygotował ucztę dla kinomanów. Stacja pokaże film "Diabeł ubiera się u Prady"
-
Edyta Górniak przyznała, że była zdradzana. Konsekwencją okazało się dziecko
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
źródło: WP Sportowe Fakty