Elżbieta Romanowska musiała nagle zmienić plany. Tego nie przewidziała
Elżbieta Romanowska za pomocą Instagrama poinformowała, że została zmuszona do zmiany planów podczas długo wyczekiwanego urlopu. Aktorce groziło niebezpieczeństwo, jednak sytuacja szybko została opanowana. Co dokładnie się wydarzyło?
Elżbieta Romanowska ma przed sobą mnóstwo pracy
Elżbieta Romanowska popularność zdobyła dzięki postaci niezbyt rozgarniętej, ale obdarzonej silnym głosem Joli w serialu "Ranczo". Aktorka dała się poznać od mocno komediowej strony, co zaowocowało angażami do kolejnych popularnych produkcji. Artystka znana jest widzom m.in. ze "Świata według Kiepskich", serialu "2 XL" (grała główną rolę), a także programów rozrywkowych Polsatu, czyli "Tańca z gwiazdami" i "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Niebawem Elżbieta Romanowska swoich sił spróbuje także jako prowadząca. Już od września na antenie stacji pojawią się nowe odcinki show "Nasz nowy dom", w którym zastąpi zwolnioną Katarzynę Dowbor.
Nie ma wątpliwości, że najbliższa zawodowa przyszłość będzie dla Elżbiety Romanowskiej bardzo intensywna, więc gwiazda zdecydowała się czerpać z ostatnich wolnych dni jak najwięcej i udać się na urlop. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem.
Dziś zna go cała Polska. Poznajecie, kto jest na zdjęciu z młodości?Elżbieta Romanowska wypoczywała na urlopie
Elżbieta Romanowska relację z podróży zaczęła jeszcze w Polsce.. Na Instagramie pokazała się fanom tuż przed wyjazdem na lotnisko. Była pełna energii i chęci, by zwiedzić jak najwięcej turystycznych atrakcji w Stanach Zjednoczonych.
Przez kilka dni to się udawało, jednak problemem okazały się niespodziewane warunki atmosferyczne, które mogły mocno wpłynąć na jej zdrowie. Gwiazda Polsatu poinformowała internautów, że nagła zmiana planów (czyli przerwa w zgłębianiu amerykańskiej kultury) spowodowana jest… wielkim pożarem w Kanadzie, którego skutki odczuwają także przebywający w Dystrykcie Kolumbii.
Elżbieta Romanowska musiałą zmienić plany Tego nie przewidziała
- Dzień dobry, mówię wam dzień dobry, ponieważ u nas jest po 11. (…) My dopiero wychodzimy z hotelu, dość późno. Ze względu na to, że na zewnątrz nie jest za ciekawie ze względu na pożary, jakie mają miejsce, więc wszystko wygląda, jakby było spowite mgłą, taką dość dużą. Też troszeczkę gorsze są warunki, jeżeli chodzi o oddychanie. Więc my dzisiaj planujemy krótki spacer i będziemy się kryć w muzeach, które – tutaj ciekawostka – w wielu przypadkach są darmowe - wyjaśniła Elżbieta Romanowska. Oby chwilowe trudności całkiem nie pokrzyżowały jej planów.