Elżbieta Jaworowicz nigdy nie doczekała się potomstwa. Dziś żałuje
Choć wydawać by się mogło, że tak doceniana i doświadczona reporterka powinna czuć się spełniona, Elżbieta Jaworowicz nie czuje się w pełni szczęśliwa. Wszystko przez brak dużej rodziny.
Elżbieta Jaworowicz osiągnęła ogromny sukces zawodowy. Niestety, los nie sprzyjał jej na stopie prywatnej. Choć dziennikarka trzy razy wychodziła za mąż, nigdy nie doczekała się potomstwa. Dziś żałuje, że nie zdecydowała się na macierzyństwo.
Opiekunka Polek i Polaków
Elżbieta Jaworowicz to jedna z najbardziej cenionych przez widzów dziennikarek, obecna w polskiej telewizji już od ponad 40 lat. Niemal od początku swojej kariery prowadzi "Sprawę dla reportera" - program, w którym zajmuje się sprawami Polaków.
Reporterka często udaje się w teren, by osobiście spotkać się z ludźmi, których dotykają problemy związane z wyzyskiem, niesprawiedliwością społeczną, czy biurokracją. Udział w jej programie pomógł już wielu potrzebującym .
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Jak sama przyznaje, nie zamierza odchodzić na emeryturę, dopóki nie uzna, że widzowie już jej nie potrzebują. Szanowna i spełniona zawodowo zwierzyła się jednak, że w swoim życiu żałuje jednej rzeczy .
Reporterka przez lata poszukiwała miłości. Była w dwóch związkach małżeńskich, ale prawdziwe uczucie odnalazła dopiero po 50 roku życia u boku Eugeniusza Mleczaka, byłego rzecznika MON. Żaden z jej mężów nie dał jej jednak tego, czego potrzebowała najbardziej .
Elżbieta Jaworowicz żałuje
W rozmowie cytowanej przez "Życie na gorąco" Elżbieta Jaworowicz zwierzyła się, że bardzo żałuje, że nigdy nie zdecydowała się na dzieci . Wciąż zajęta pracą nie znalazła czasu na rozważenie macierzyństwa.
Jak stwierdziła, jest pewna, że gdyby w pewnym momencie swojego życia postanowiła zostać mamą, wyglądałoby ono znacznie lepiej. Podkreśliła również, że jest świadoma tego, jak ogromnym szczęściem jest posiadanie dużej rodziny .
Mimo wszystko Elżbieta Jaworowicz czuje radość z posiadania przy sobie mężczyzny, którego bardzo kocha i który jest dla niej oparciem i prawdziwym przyjacielem . Para pobrała się w 2010 r. Dziennikarka wypełnia się również poprzez pracę.
- Robię reportaże, żeby nie zgubić sensu . W czasach, kiedy bombardowani jesteśmy nadmiarem obrazów i słów, łatwo się pogubić - powiedziała odbierając Nagrodę Mediów Publicznych - A tego bym nie chciała - dodała.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Zenek Martyniuk ma już dość wybryków syna. Gwiazdor podjął ostateczną decyzję
-
Nie żyje Tolek Lisiecki. Nagła śmierć zaskoczyła bliskich i fanów krakowskiego muzyka
-
Pudelek: Wiktoria Gąsiewska persona non grata na Sylwestrze Polsatu
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: se.pl