Elżbieta Dmoch po latach spotkała się z fanami. Wiemy, o czym rozmawiali
Znacie hity „Chodź, pomaluj mój świat” i „Windą do nieba”? Piosenkarką, która wykonała te piosenki jest Elżbieta Dmoch. Postać, która wiele lat temu wycofała się z życia publicznego. Jak potoczyły się jej losy?
Jak potoczyły się losy wokalistki?
Swój ostatni koncert zagrała 20 lat temu w Łomży. Koncert zorganizowano z powodu śmierci Janusza Kruka – lidera zespołu „2 plus 1”, do którego należała, a prywatnie jej męża.
Depresja piosenkarki
Tabloidy pisały o depresji, w którą artystka popadła po śmierci męża. Mieszkająca w Tarczynie piosenkarka – jak donosiły gazety – żyła w spartańskich warunkach pozbawionych elektryczności oraz bieżącej wody.
Pomimo że Janusz Kruk uchodził za mężczyznę z dość spolegliwym i uległym podejściem do kobiet i wyjątkowo dotkliwie nadwyrężał zaufanie małżonki, jego śmierć pozostawiła swe piętno na życiu wokalistki.
Sytuacja członkini zespołu „2 plus 1” uległa pogorszeniu, gdy zmarła jej matka. To kolejny cios, który wzięła na barki. Przed popadnięciem w bezdomność córkę uratowała przezorność rodzicielki, która w spadku zostawiła jej mieszkanie na warszawskiej Saskiej Kępie.
Sytuacja się polepszyła
Niedawno w sieci pojawiły się informacje, jakoby niegdysiejsza gwiazda „2 plus 1” wyszła z życiowego osamotnienia na prostą. Doszło nawet do spotkania z wiernymi fanami, którzy prowadzą jej fanpage na portalu Facebook. Uradowana Elżbieta Dmoch nie kryła łez wzruszenia w stosunku do ludzi, którzy pamiętają o jej muzycznych dokonaniach.
- Drodzy Fani! Napełnieni pozytywnymi emocjami po spotkaniu się z naszą Idolką, Panią Elżbietą Dmoch, przekazujemy Państwu moc serdecznych pozdrowień od niej samej! – z radością przekazywali fani.
Rozmowa z fanami
Podczas spotkania fani „2 plus 1” przedstawili Elżbiecie Dmoch działalność ich fanklubu. Gwiazda była pod wrażeniem materiałów, jakie udało im się zgromadzić. Podczas spotkania nie zabrało miłych powrotów do przeszłości. Elżbieta dzieliła się z fanami ciekawostkami dotyczącymi historii zespołu, których tak oddani wielbiciele na pewno byli spragnieni.