Edyta Herbuś jakiej nie znaliście? Ten wstydliwy epizod w swojej karierze chciałaby zapomnieć. W sieci można znaleźć nagranie
Edyta Herbuś ma w swojej karierze epizod, którym nie chwali się zbyt często, a właściwie wcale. Nagranie sprzed lat, na którym widać ją w zupełnie nietuzinkowej odsłonie, wciąż można obejrzeć w sieci. Warto zatem przypomnieć, na co zdecydowała się gwiazda TVP. Zaskoczenie to najdelikatniejsze określenie na to, co zobaczycie.
Gwiazdy od lat występują w reklamach
Gwiazdy multiplikują swoje zyski i nie bazują jedynie na gażach za role w filmach, serialach i w spektaklach. Częstym i zazwyczaj opatrzonym sowitym honorarium zwyczajem jest firmowanie różnych produktów swoim nazwiskiem. Marek Kondrat od wielu lat promuje bank, Magda Gessler środki na wzdęcia, a Kuba Wojewódzki telefonię komórkową.
Edyta Herbuś kilkanaście lat temu dołączyła do grona celebrytów-promotorów, jednak z pewnością nie wspomina tej decyzji najlepiej. Twarzą jakiego produktu została gwiazda ”Klanu”?
Internauci nie mogli w to uwierzyć. Co zrobiła Edyta Herbuś?
O tym, że tajemnicze przedsięwzięcie Edyty Herbuś nie było strzałem w dziesiątkę, świadczą opinie, jakie można znaleźć pod filmem, na który kanał YouTube nałożył ograniczenia wiekowe.
- Równo się uśmiałem, oglądając tę reklamę
- Patrzę i nie wierzę w to, co widzę
- To jej rola życia
- Co ja właśnie obejrzałem?
- Jedyna zabawna polska reklama - czytamy w sekcji komentarzy.
Jeśli ktokolwiek sądzi, że gospodyni ”You can dance. Nowa generacja” poszła śladem innych znanych osób i skonsultowała udział w krótkim filmie ze specjalistami od wizerunku, najprawdopodobniej się myli. Nikt bowiem nie doradziłby jej zaangażowania w promowanie produktu, który szczególną popularnością cieszy się jedynie wśród… rolników. O czym mowa?
Edyta Herbuś poszła na całość. Nie do wiary, w jakiej reklamie wystąpiła
Edyta Herbuś około 15 lat temu wystąpiła w reklamie.. środka owadobójczego. Tancerka przed kamerami udowodniła, że dysponuje znakomitymi walorami ruchowymi, bowiem odziana niczym Indianka frywolnie pląsała wokół osoby przebranej za… stonkę.
Swoim szamańskim tańcem zdołała pokonać zdezorientowanego insekta, a całe kilkunastosekundowe nagranie mija w rytm rumby. Na końcu spotu, gdy pokonany przez Edytę Herbuś owad upada, pojawia się napis reklamujący kreatywnego producenta specyfiku. Zaskoczeni?