"Dzień Dobry TVN". Grażyna Szapołowska usłyszała reprymendę. Ewa Drzyzga nie mogła tego przemilczeć

Grażyna Szapołowska w "Dzień Dobry TVN"

Grażyna Szapołowska wraz z córką przygotowały spektakl pt. “Wisławie - Grażyna”, mający za zadanie upamiętnienie 100. rocznicy urodzin Wisławy Szymborskiej. Premiera miała miejsce 30 czerwca w Warszawie.

Zaledwie dzień po aktorka była gościem “Dzień Dobry TVN” , a towarzyszyła jej Natalia Lesz, która wciela się w rolę młodej pisarki. Podczas rozmowy artystka podzieliła się swoimi przemyśleniami. Zanim jednak do tego doszło, Ewa Drzyzga zwróciła się do Krzysztofa Skórzyńskiego, nawiązując do Grażyny Szapołowskiej.

- Widzisz, jak rozsiadła się na kanapie Grażyna - skomentowała prowadząca nonszalancką i pełną luzu pozę aktorki.

Grażyna Szapołowska w "Dzień Dobry TVN" opowiadała o najnowszym spektaklu

Grażyna Szapołowska, która była gościem “Dzień Dobry TVN”, po usłyszeniu komentarza z ust Ewy Drzyzgi zdecydowała nic sobie z niego nie robić i nadal siedziała w wygodnej dla siebie pozie. W międzyczasie wraz z Natalią Lesz opowiedziały o swoim nowym projekcie. Córka aktorki, Katarzyna Jungowska, jest reżyserką i scenarzystką spektaklu, a Grażyna Szapołowska gra w nim rolę dojrzałej już poetki. W Wisławę Szymborską wciela się Natalia Lesz, która zdecydowała się opowiedzieć o współpracy artystycznej matki z córką, którą miała okazję obserwować.

- To jest bardzo piękna relacja Kasi i Grażynki, bo obydwie się słuchają i obydwie się szanują. Są partnerkami prywatnie i zawodowo. Życzę sobie, żebym ja miała taką relację z moją córcią, bo to bardzo piękna relacja do obserwowania z boku - wyznała młoda aktorka.

Grażyna Szapołowska o pracy z córką

Podczas rozmowy Grażyny Szapołowskiej z prowadzącymi “Dzień Dobry TVN” padło pytanie o to, jak wyglądała współpraca aktorki z córką, gdy przebywały razem na planie.

- Kasia nie wybucha, ja raczej wybucham, ale wtedy, kiedy nie jestem pewna siebie. Natychmiast pomaga mi się odnaleźć. Czytając Szymborską […] często się ją tak przelatuje, a Kasia mówi “stop” i pyta: “czy rozumiesz, co czytasz?” - wyznała Grażyna Szapołowska.

Obecnie relacja na stopie matka - córka, jest wręcz idealna. Aktorka przyznaje jednak, że nie zawsze tak było. Podczas niedawnej rozmowy z Jastrząb Post zwróciła uwagę na wiek kobiet, które rodzą dzieci.

- Jesteśmy młode, mamy dwadzieścia parę lat, rodzimy dzieci i nie mamy czasu. W tej chwili trochę zazdroszczę kobietom, które rodzą już jako dojrzałe kobiety i widzę, że to jest inne podejście. Nie ma tego pośpiechu, nie ma tej walki o byt, chociaż o byt to w sumie jest zawsze walka - stwierdziła aktorka.