"Dzień dobry TVN". Damian Michałowski zaliczył wpadkę, aż się zaczerwienił. Paulina Krupińska musiała wkroczyć
Damian Michałowski razem z Pauliną Krupińską prowadzi "Dzień dobry TVN". Okazuje się, że obecność telewizyjnej partnerki czasem przydaje się jeszcze bardziej, niż się wydaje. Może bowiem wybawić z opresji, jaką prezenter sam sobie zafundował. Wszystko przez niefortunne przejęzyczenie.
"Dzień dobry TVN". Prowadzący nie unikają wpadek
Damian Michałowski i Paulina Krupińska, podobnie jak inni prowadzący, mają już za sobą wiele gaf. Wszak "śniadaniówka" transmitowana jest na żywo, więc bez wpadek nie może się obejść. Chociaż zazwyczaj nie są one tak spektakularne, jak te w wykonaniu Marcina Prokopa, to po wtorkowym wydaniu Damian Michałowski będzie mógł dodać kolejną do swojej biblioteki wpadek. Jakiej pomyłki się dopuścił?
Michał Wiśniewski po raz szósty został ojcem. Ujawnił imiona dziecka"Dzień dobry TVN". Damian Michałowski niefortunnie się przejęzyczył
Damian Michałowski podczas prowadzenia "Dzień dobry TVN", gdy był już po wielu wartościowych dyskusjach z gośćmi (w których błyszczał intelektem i dowcipem), zaczął prezentować widzom ramówkę na wieczór przed ekranem TVN. W ferworze zapowiedzi wspomagała go Paulina Krupińska, jednak mimo tej pomocy doszło do zabawnej, acz wyjątkowo niefortunnej wpadki. Czyżby zadziała podświadomość Damiana Michałowskiego?
- Co prawda mamy dopiero poranek w "Dzień dobry TVN" ale już teraz chcielibyśmy, abyście Państwo zaplanowali wieczór, także z naszą stacją. O godzinie 19:55 skrócona wersja, a później o 23:40 wydłużona wersja wstrząsającego dokumentu "Wagnerowcy najemnicy Putina". Najpierw "Uwaga!", potem "Super Express" i… - zaciął się zakłopotany Damian Michałowski.
"Dzień dobry TVN". Paulina Krupińska poprawiła Damiana Michałowskiego
Damian Michałowski w kilka sekund uświadomił sobie, że zamiast nazwy popularnego programu TVN użył tytułu konkurencyjnego medium. Dlaczego jego myśli krążyły wokół gazety? Odpowiedź na to pytanie pozostanie nieodgadniona w przeciwieństwie do działania, jakiego na wizji podjęła się Paulina Krupińska.
Uczestniczka "Azja Express" błyskawicznie poprawiła swojego towarzysza. "Superwizjer" - odrzekła, karcącą spoglądając na Damiana Michałowskiego. Mina prezentera była wyjątkowo zażenowana, jednak przyznał rację koleżance i z lekkim rumieńcem kontynuował swoją pracę przed kamerami "Dzień dobry TVN".
Źródło: "Dzień dobry TVN"