Doda ze sceny w Opolu odniosła się do skandalu z reżyserem? Padły znaczące słowa

Doda wystąpiła na festiwalu w Opolu

Doda to gwiazda, która polaryzuje polskich widzów od wielu lat. Gwiazda wzbudza mieszane uczucia nie tylko spektakularnymi występami, ale często także bezkompromisowymi wypowiedziami. Podczas festiwalu w Opolu widzowie obejrzeli swoiste "dwa w jednym".

Z ust Dody w trakcie koncertu padły bowiem słowa, którymi najprawdopodobniej chciała nawiązać do niewłaściwego zachowania jednego z reżyserów tuż przed festiwalem. Czy tym razem Doda tradycyjnie nie gryzła się w język?

Doda ze sceny w Opolu o skandalu z reżyserem

Doda kilka dni temu zaczęła przygotowania do widowiska, które początkowo miał reżyserować znany fanom Eurowizji Mikołaj Dobrowolski. Gdy ten w przypływie chwilowego zniecierpliwienia wystosował wobec artystki dwie fantazyjne odmiany słowa "pie***l", szybko poniósł surowe konsekwencje.

Reżyserii występu Dody na festiwalu w Opolu podjęła się nowa osoba, która już wcześniej miała okazje poznać osobowość piosenkarki. Doda, jak sądzą widzowie, właśnie do wspomnianego incydentu nawiązała przed wzruszającym wykonaniem "Pewnie już wiesz".

- Dziękuję pani Anecie Woźniak za serce i za wsparcie kobiece. Są różne sytuacje w życiu. Czasami coś się źle zaczyna, ale to nie znaczy, że ma się źle skończyć. Czasami trzeba przeczekać złe chwile - oznajmiła Doda. Do swojego wyznania odniosła się w mediach społecznościowych.

Opole 2023. Doda komentuje skandal z reżyserem

Doda odpowiedziała na falę komentarzy, które pojawiły się na Instagramie po koncercie. Większość z fanów uznała, że ich idolka odniosła się do skandalicznego zachowania pierwszego reżysera koncertu. Ubolewano nad faktem, że Doda za swój spektakularny występ musiała ponieść tak srogą cenę. Artystka nie pozostawiła tego bez reakcji.

- Zrobiła to jedna osoba, która już nie pracuje ze mną. Ekipa na miejscu jest bardzo pomocna - napisała Doda na Instagramie. Oglądaliście jej występ na festiwalu w Opolu?

Źródło: 60. KFPP w Opolu, TVP