Derpienski zdemaskowana?! Przytula ramię tajemniczego mężczyzny, a do sieci trafia fotka zrobiona z ukrycia: "Hej Krzysiu"
Caroline Derpienski nie dała o sobie zapomnieć nawet w Sylwestra. W gąszczu relacji z imprezy, na której nieoczekiwanie pojawiła się także jej rywalka, Aneta Gram, dwa zdjęcia zwróciły szczególną uwagę fanów. Czyżby związek aspirującej celebrytki z zagranicznym milionerem został właśnie zdemaskowany? Musicie to zobaczyć.
Caroline Derpienski spotkała Anetę Glam w Sylwestra
Choć nie wszystkim było dane świętowanie Nowego Roku w takim stylu, jak w Miami, warto na chwilę przenieść się do Stanów Zjednoczonych i problemów tamtejszego "pierwszego świata". Dwie rywalizujące ze sobą panie - Caroline Derpienski i Aneta Glam - wbrew woli spotkały się na jednej imprezie.
Damy swoimi gorzkimi wzajemnymi uwagami dzieliły się na Instagramie, nie szczędząc sobie pstryczków, oskarżeń i innych niezbyt chlubnych słów. Tym sposobem udało im się zaognić atmosferę wokół siebie, co dla kaczej z nich jest niezaprzeczalną korzyścią. Warto jednak skupić się na czymś, co zupełnie niepozornie, wydarzyło się tuż obok tych niesfornych i czczych przekomarzań. O czym mowa?
Caroline Derpienski chwali się tajemniczym milionerem
Caroline Derpienski od kilku miesięcy pieczołowicie dba o to, by w Polsce o niej mówiono. W tym celu nie tylko do znudzenia opowiada o "dolarsach", swoim luksusowym życiu za oceanem i atrakcjach, o których przeciętni rodacy mogą tylko pomarzyć. Wielokrotnie wspomina także o swojej wielkiej miłości, jaką jest pewien tajemniczy mężczyzna dysponujący opasłym kontem w banku.
O narodowości amanta mówiło się wiele - początkująca celebrytka przekonuje, że nie jest Polakiem a Hiszpanem i ma na imię Jack , Aneta Glam zaś usilnie (i nie pierwszy raz) próbuje go zdemaskować. Czyżby tym razem rzeczywiście się jej udało? Wymowny szczegół dobitnie na to wskazuje.
Aneta Glam zdemaskowała partnera Caroline Derpienski?
Aneta Glam opublikowała serię InstaStories, na których widać Caroline Derpienski w towarzystwie pewnego dżentelmena. Uczestniczka show "Królowa przetrwania" przekonywała swoich odbiorców, że jest nim rzeczony milioner.
Na kolejnym przedstawionym przez nią ujęciu pozwala sobie na jeszcze więcej i podpisuje je: Hej, Krzysiu". To nawiązanie do plotek, jakie była gwiazda programu "Żona Miami" wypuściła już jakiś czas temu. Wywczas opowiedziała, że partnerem Caroline Derpienski miałby być Krzysztof, przedsiębiorca pochodzący z Sosnowca.
Druga bohaterka sylwestrowego bankietu również co nieco w tej kwestii ujawniła. Pokazała fotos, na którym tuli się do ramienia mężczyzny i bawi się z nim przy barze. Sylwestrowe "dowody" w dużej mierze potwierdzają zatem wersję starszej Polki. Jak myślicie, czy romantyczny Jack to tak naprawdę Krzysztof? Jeśli tak, to fani mogą czuć się wprowadzeni w błąd.
