Dariusz Szpakowski uderzył w Prawo i Sprawiedliwość. Popularny komentator zrobił to na antenie! Trafił w punkt?
Dariusz Szpakowski to prawdziwa legenda i pierwszy głos, jaki przychodzi nam na myśl, kiedy pomyślimy o komentatorach sportowych. Dziennikarz przez lata współpracował z TVP, które w ostatnim czasie była mocno powiązana z PiS-em. Teraz, zupełnie przypadkiem, pokusił się o komentarz dotyczący zmiany władzy.
Popularny komentator pokusił się o... komentarz. Dariusz Szpakowski wspomniał o zmianie władzy
Dariusz Szpakowski, większość swojej kariery był ściśle związany z Telewizją Polską i do tej pory, choć nie sympatyzuje z partią Jarosława Kaczyńskiego, często pojawia się na jej antenie. Podczas niedawnej wizyty w studiu TVP Sport popularny komentator zaskoczył widzów swoimi słowami, które odnosiły się do zmiany władzy.
Mundial 2022. Dariusz Szpakowski kończy karierę komentatora. Oto jego najlepsze tekstyDariusz Szpakowski odniósł się do zmiany władzy. Trafił w punkt?
Słowa, które wypowiedział dziennikarz, z pewnością zaskoczą wielu polityków rządzącej do niedawna partii. Co takiego padło na antenie i dlaczego widzowie byli zszokowani zachowaniem legendarnego spikera?
Dariusz Szpakowski należy do grona najbardziej zasłużonych gwiazd Telewizji Polskiej. Dziennikarz na Woronicza gościł od 1983 roku i w swojej karierze komentował m.in. dziesięć turniejów o piłkarskie mistrzostwo świata. Niestety 31 maja zakończyła się jego umowa z publicznym nadawcą i od tej pory dziennikarz działa jako freelancer - to daje mu pewną swobodę w formułowaniu myśli i pozwala mu współpracować z tym, z kim chce.
Dariusz Szpakowski gościł w studiu TVP Sport. Nikt nie spodziewał się tego, co powiedział
Choć oficjalnie Dariusz Szpakowski nie jest już związany z Telewizją Polską, to nie da się ukryć, że nadal często gości w studiach nadawcy. Bez wątpienia przez lata nawiązał wiele znajomości, a nie każda osoba, którą poznał w TVP, musi podzielać poglądy byłej partii rządzącej.
Popularny dziennikarz niedawno pojawił się w studiu TVP sport, gdzie miał okazję komentować ostatnie wydarzenia ze świata piłki nożnej. Jednym z wątków, które poruszono na antenie, był temat zwolnienia Jakuba Kwiatkowskiego z funkcji rzecznika Reprezentacji Polski.
Pewnie każdy z nas się spotkał z sytuacją, że rozstawał się z pracodawcą, czy to jest znak tych złych czasów, że tak ciężko przechodzi przez gardło słowo "przepraszam", albo "dziękuję"? - zapytał siedzącego w studio Dariusza Szpakowskiego, Mariusz Jankowski.
Dariusz Szpakowski zaskoczył widzów i prowadzących swoją odpowiedzią. Trafił w punkt?
Dariusz Szpakowski po chwili namysłu udzielił zaskakującej odpowiedzi, przy okazji odnosząc się do niedawnych zmian, które zaszły w polskiej władzy. Niewątpliwie sprawił niespodziankę nie tylko widzom... ale również producentom programu, którzy stanęli przed nie lada dylematem, czy wyemitować jego wypowiedź.
Może te czasy znormalnieją. Możemy mieć taką nadzieję, po tym, co dzisiaj wydarzyło się w sejmie. Po tym, co mówił premier Donald Tusk, jak mówił o tym, co za nami, co przed nami. Może wrócimy gdzieś do normalności w tym wszystkim, do słowa "dziękuję" i "przepraszam" - zaskakująco wyznał legendarny dziennikarz telewizyjny, wbijając tym samym bolesną szpilkę partii Prawa i Sprawiedliwości.
Zgadzacie się z wypowiedzią Dariusza Szpakowskiego?
