Mundial 2022. Dariusz Szpakowski kończy karierę komentatora. Oto jego najlepsze teksty
Dariusz Szpakowski to niekwestionowana legenda wśród komentatorów piłkarskich. Tuż przed Mundialem 2022 ogłosił, że Mistrzostwa Świata w Katarze to ostatnie rozgrywki piłkarskie, które skomentuje. Z tej okazji przypominamy najlepsze teksty Dariusza Szpakowskiego.
Mundial 2022. Dariusz Szpakowski kończy karierę komentatora
Mundial 2022 wzbudza wiele emocji wśród kibiców, ale nie tylko. W czasie Mistrzostw Świata wszyscy jesteśmy fanami piłki nożnej. Tuż przed startem rozgrywek Dariusz Szpakowski ogłosił, że to będą ostatnie mecze komentowane przez niego. Nie oznacza to, że słynny komentator odchodzi na emeryturę - ma już nowe zajęcie, o czym możecie przeczytać w artykule poniżej.
Dariusz Szpakowski swoją przygodę z komentowaniem meczów rozpoczął w radiu w 1976 roku, kiedy opowiadał o wydarzeniach na boisku podczas spotkania Polska - Francja. W 1978 komentował swój pierwszy Mundial. W 1982 roku przeszedł do Telewizji Polskiej i od tamtej pory jest nierozłączny z Mistrzostwami Świata. Dariusz Szpakowski stał się już swoistą legendą.
Najlepsze teksty Dariusza Szpakowskiego
Nie da się ukryć, że nie jest to prosty zawód. Łatwo tu o przejęzyczenia, a kiedy na boisku jest szybka akcja, czasem ciężko znaleźć odpowiednie słowa i wtedy pojawiają się te wpadki, które przechodzą do historii. Przypomnijmy najlepsze teksty Dariusza Szpakowskiego:
A jednak była bramka. No, niech będzie, mamy 1:0.
Aaa…! No i mamy wyrównanie…! (wynik był 9:0 w meczy Polska-San Marino. Chodziło o wyrównanie najwyższego zwycięstwa w historii reprezentacji).
18 razy strzelał 9 goli.
Bardzo dobrze mówiący po niemiecku niemiecki arbiter.
A teraz hymny uczestników obu krajów, którzy wystąpią w finale.
Była to najsłabsza pierwsza połowa w tym meczu.
A oto i sam Hakan, któremu zabrakło kilkunastu centymetrów.
Jezus Maria Boruc!
A teraz króciutko składy, bo to w końcu najważniejsze.
Bergkamp trafił bramką w słupek.
Będzie rzut wolny dla reprezentacji słoni (podczas meczu Polska - Wybrzeże Kości Słoniowej w 2010 roku).
Bracia-bliźniacy Frank i Ronald de Boerowie, z których większość gra w Barcelonie.
Była to najsłabsza pierwsza połowa w tym meczu.
Crvena Zvezda to 16-krotny mistrz Jugosławii i 10-krotny zdobywca tego kraju.
Diabeł nie taki straszny, ale nie czerwony, tylko biały, a w zasadzie to kogut.
Do końca meczu została godzina, czyli około 60 minut.
Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać mecz.
Dzień dobry państwu. Ze stadionu Wembley wita Dariusz Ciszewski.
Hiszpanie to przyszłość hiszpańskiej piłki.
Jest tak gorąco, że piłkarze oddychają.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
"Meczów" czy "meczy"? Która forma jest poprawna? Znamy sposób na zapamiętanie właściwej wersji
Mundial 2022. Śledztwo FIFA po meczu Polska-Meksyk. Poszło o Roberta Lewandowskiego
