Danuta Martyniuk lansuje się w USA. Wzrok przykuwa wyzywający element garderoby. A mina męża mówi sama za siebie
Danuta Martyniuk słynie z drogiej garderoby i uwielbienia do najbardziej prestiżowych marek. Ikona stylu z Białegostoku swoim modowym wyborem pochwaliła się podczas wyprawy do Stanów Zjednoczonych. Co na siebie założyła?
Danuta Martyniuk poddała się zabiegowi chirurgicznemu
Danuta Martyniuk jakiś czas temu przeszła metamorfozę. Dzięki zastosowaniu restrykcyjnej diety oraz regularnym ćwiczeniom udało jej się schudnąć aż 30 kilogramów. Na stracie wagi jednak nie poprzestała. Żona gwiazdora disco polo zdecydowała się także na zabieg natury chirurgicznej. Poddała się korekcie nosa, który, jak wyznała w wielu wywiadach, nigdy jej się nie podobał. Argumentowała to także troską o własne zdrowie.
Zdecydowały względy zdrowotne. Prawa strona, prawa przegroda była drożna tylko w 10 procentach. To na co dzień bardzo przeszkadzało, a gdy przyszło przeziębienie, było naprawdę okropnie. Teraz jest super, można oddychać i cieszyć się życiem - zdradziła z zadowoleniem w Fakcie tuż po operacji.
Odmieniona ukochana Zenka Martyniuka często towarzyszy mężowi w trasach koncertowych. Niestety, jednej z zagranicznych wizyt nie wspomina najlepiej. Dlaczego?
Danuta Martyniuk nie chce już zajmować się tylko domem. Najpierw metamorfoza, a teraz TAKIE słowa?!Danuta Martyniuk uwielbia zakupy w zagranicznych butikach
Jakiś czas temu państwo Martyniukowie wybrali się do Francji, gdzie piosenkarz miał zagrać koncert. W wolnej chwili spotkali się także ze znajomymi, którzy na stałe mieszkają w Paryżu. Niestety, ta wizyta nie przeszła po ich myśli. Wskutek szerzących się w mieście zamieszek nie tylko nie mogli zwiedzić atrakcji turystycznych, ale także odwiedzić luksusowych butików.
Danuta Martyniuk ubolewała, że nie może wówczas kupić kreacji, które w Polsce są niedostępne. Wyraziła jednak nadzieję, że podczas kolejnej podróży, tym razem do Stanów Zjednoczonych, będzie mogła nadrobić odzieżowe zaległości. Czy udało jej się spełnić swoje cele? Nowe zdjęcie zza oceanu nie pozostawia wątpliwości.
Danuta Martyniuk lansuje się w USA. Co na siebie włożyła?
Danuta Martyniuk wraz z mężem poleciała do do Ameryki. Wizyta została wcześniej zaplanowana, ponieważ piosenkarz jest jedną z gwiazd festiwalu disco polo w New Jersey. Tamtejsza Polonia spragniona jest polskich rytmów, a Zenek Martyniuk zamierza odpowiedzieć na te muzyczne tęsknoty.
Dziś śpiewamy i tańczymy w New Jersey. Już nie możemy się doczekać! Do zobaczenia! - napisano na Facebooku, na którym opublikowano także grupowe zdjęcie.
Największą uwagę przykuła Danuta Martyniuk, która najwyraźniej jeszcze nie zdążyła odwiedzić tamtejszych sklepów z drogimi ubraniami. Włożyła na siebie krótką skórzaną spódnicę mini, do której dobra ciemne rajstopy, czarne kozaczki i… wielki wełniany sweter z fantazyjnym iście ludowym wzorem. Internauci na stylizacji nie zostawili suchej nitki, jednak 56-latce nie można zarzucić przezorności. W tej zaskakującej kreacji z pewnością nie jest jej zimno i można śmiało założyć, że nie wróci do ojczyzny z objawami przeziębienia. Podoba Wam się?
Źródło: Fakt