Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Dagmara Kaźmierska dorobi się filmu biograficznego? "Nie ma takiej petardy w Polsce, która zagrałaby mnie w młodości"
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 29.11.2022 13:13

Dagmara Kaźmierska dorobi się filmu biograficznego? "Nie ma takiej petardy w Polsce, która zagrałaby mnie w młodości"

dagmara każmierska
Fot. Instagram @queen_of_life_77

Dagmara Kaźmierska twierdzi, że żałuje popełnionych niegdyś sutenerskich nikczemności, za które trafiła do więzienia. Nie widzi jednak żadnej sprzeczności w tym, by demony przeszłości zamienić w korzyści finansowe i inne intratne kontrakty. Czy jej barwne, przeplatane przestępstwami i miłością życie to dobry materiał na film? Okazuje się, że blondwłosa ikona mody z Kłodzka ma chrapkę na ekranizację swoich przygód. Jedynym problemem jest wybór odpowiedniej aktorki.

Dagmara Każmierska taśmowo produkuje swoje autobiografie

Dagmara Kaźmierska niedawno zaskoczyła fanów i zapowiedziała, że rezygnuje z dalszego udziału w "Królowych życia", dzięki którym zyskała ogólnopolską rozpoznawalność. Chociaż na TikToku w ponury, acz soczysty sposób opowiada o cieniach sławy, nie przeszkadza jej to w kolejnych staraniach, by było o niej głośno.

Jakiś czas temu opublikowała pierwszą autobiografię pt. "Prawdziwa historia królowej życia". Nakład rozszedł się jak świeże bułeczki, a to rozochociło celebrytkę, by jeszcze głębiej sięgnąć do pamięci, tudzież wykorzystać swój potencjał kreatywny. Tym razem "na ruszt" wzięła pobyt w więzieniu. Kilka nieprzespanych nocy i spod jej skrzydeł wyszedł kolejny gotowy produkt – książka numer dwa, zatytułowana "Prawdziwa historia królowej życia. Za kratami". Dagmara Kaźmierska nie zamierza na tym poprzestać.

- Będzie trzecia, czwarta i piąta. Tych opowieści w moim życiu było bardzo dużo, więc ja mam co opisywać – obwieściła niedawno na łamach portalu Jastrząb Post.

Dagmara Kaźmierska ma chrapkę na film biograficzny?

47-letnia gwiazda TTV, słynąca z głowy do interesów, zamierza dywersyfikować źródła dochodów. Prowadzi butik w Kudowie – Zdroju, reklamuje produkty na Instagramie, występuje w telewizji i z sukcesem debiutuje na rynku wydawniczym. Czy planuje z impetem wkroczyć również w świat kina?

Dagmara Kaźmierska przyznała, że nie wyklucza takiej możliwości. Wizja zekranizowania historii swojego życia jest dla niej kusząca, jednak – jak twierdzi – problematyczny pozostaje wybór odpowiedniej aktorki.

- Nie mówię nie. Ale nie mam na razie na oku nikogo, kto zagrałby mnie w młodości. Nie ma takiej petardy w Polsce, która zagrałaby mnie w młodości. Oczywiście żartuję. Myślimy nad ekranizacją, a co będzie, zobaczymy – tajemniczo ucięła.

Dagmara Kaźmierska już kiedyś chciała zostać aktorką. Co poszło nie tak?

Dagmara Kaźmierska do tej pory wystąpiła w mało ambitnych produkcjach Patryka Vegi. Role nie wymagały od niej zbytniej pomysłowości, o warsztacie aktorskim nie wspominając.

- Miałam wielką frajdę, grając w filmie. Spełniłam dziecięce marzenia, ale mam nadzieję, że jeśli chodzi o aktorstwo, nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa – zagroziła krytykom, którym jej epizodyczna rola niezbyt przypadła do gustu.

Mało kto wie, że celebrytka z Kłodzka na granie w filmach miała zapędy jeszcze przed laty. Wówczas na przeszkodzie stanęła miłość męża, który dowiedziawszy się o możliwości angażu żony w filmie "Stacja", bezceremonialnie "wyrzucił jej telefon do kibla i tyle było z tego grania".

- Jako dziecko oglądałam mnóstwo filmów i już wtedy bardzo chciałam być aktorką. Po maturze poszłam na prawo. Ciągle jeszcze myślałam o aktorstwie, zdarzyło mi się statystować. Miałam wystąpić w filmie "Stacja" z Bogusławem Lindą, którego zresztą uważam za najlepszego polskiego aktora, i Katarzyną Bujakiewicz. Przeszłam przez casting i dostałam rolę, ale wtedy o wszystkim dowiedział się Kaźmierski – wyznała i dodała, że to mąż pozbawił ją marzeń o pracy przed kamerą.

Młodzieńcze marzenia wciąż tlą się w jej głowie. "Królowej życia" nie wypada zrobić nic innego, jak je spełnić. Być może tym razem będzie to bardziej udana rola, bowiem 15 grudnia będzie miała miejsce premiera kolejnej produkcji z jej udziałem pt. "Ślicznotka", gdzie zagra u boku m.in. Joanny Kurowskiej.

Jak sądzicie, kwieciste życie Dagmary Kaźmierskiej to dobry materiał na film biograficzny, czy raczej na odcinek "Sprawy dla reportera"? Kogo widzielibyście w jej roli? Może ufarbowana na blond Katarzyna Cichopek? Wszak i ona pragnie wreszcie zagrać kogoś innego, niż ciągle, od 20 lat, bezbarwną Kingę w telenoweli. Dobry pomysł?

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Jastrząb Post