Czym zajmuje się dziś serialowy Janusz Tracz? Widzowie "Plebanii" nie tak go zapamiętali

Dariusz Kowalski zachwycił widzów swoją kreacją w "Plebanii". Do dziś wszyscy ją pamiętają

Dariusz Kowalski nie ukrywa, że jest dumny jako aktor, iż jego postać przebiła popularnością nawet produkcję, w której wystąpiła. Okazuje się jednak, że prywatnie artysta różni się od swojego bohatera... tak bardzo, jak to tylko możliwe. Po zakończeniu produkcji serialu mężczyzna mocno zaangażował się w działalność religijno-społeczną, czasami zabierając głos w ważnych sprawach światopoglądowych.

Dariusz Kowalski brawurowo zagrał czarny charakter z kultowej "Plebanii" i jako Janusz Tracz do dziś często jest bohaterem internetowych memów. Rola słynnego gangstera zapewniła mu zatem nie tylko rozpoznawalność, ale i nieśmiertelność. Podobny los spotkał również Macieja Wilewskiego, który wcielał się w serialowego "Osę" . Co ciekawe, pomimo tak dużego sukcesu artystycznego, aktor nieczęsto pojawia się nowych produkcjach. Czym zajmuje się obecnie?

Aktorska kreacja Dariusza Kowalskiego tak bardzo spodobała się widzom, że nawet po latach od zakończenia emisji "Plebanii" domagali się oni osobnej produkcji o losach gangstera. Niestety, nie doczekaliśmy się serialu, którego głównym bohaterem zostałaby postać wykreowana przez Dariusza Kowalskiego, choć on sam nie krył swojego zadowolenia pomysłem fanów, stwierdził, że rozdział ten jest już dla niego zamknięty.

Dariusz Kowalski jest osobą bardzo religijną. Często angażuje się w wydarzenia kościelne

Ostatni odcinek “Plebanii” wyemitowano 27 stycznia 2012 r. Później aktor pojawiał się jeszcze gościnnie w rozmaitych serialach. Otrzymywał role m.in. w "Prawie Agaty", "Komisarzu Alexie", "Koronie królów" i "W rytmie serca", ale po brawurowej roli Janusza Tracza, kariera aktora nieco zwolniła i choć pojawił się jeszcze w kilku popularnych serialach i filmach, to żadna z jego kreacji nie zrobiła takiego wrażenia na widzach, jak wspominany wcześniej gangster z "Plebanii".

Obecnie Dariusz Kowalski realizuje się w nieco inny sposób. W 2021 roku stworzył scenariusz i wyreżyserował patriotyczne wydarzenie "Nieustraszony Rotmistrz Pilecki", a obecnie angażuje się w działalność religijno-społeczną. Aktor nie ukrywa, że jest osobą bardzo religijną i chętnie udziela się w wielu katolickich magazynach i pojawia się w programach religijnych. W 2021 roku Dariusz Kowalski był ambasadorem XVI Narodowego Marszu Życia i Rodziny.

Wiara pomogła Dariuszowi Kowalskiemu i jego rodzinie. Aktor często o niej wspomina

Choć trudno sobie wyobrazić serialowego Janusza Tracza w takiej sytuacji, to aktora często można spotkać na rekolekcjach, a on sam pielgrzymuje z maturzystami na Jasną Górę oraz ewangelizuje na ulicach polskich miast. Z pewnością widok aktora, który użyczył twarzy jednej z najczarniejszych postaci w polskiej telewizji, z Biblią w dłoni... to dość niecodzienne wydarzenie.

Dariusz Kowalski często podkreśla, że wiara jest w jego życiu niezbędna i wielokrotnie bardzo pomogła jego rodzinie w trudnych sytuacjach. Niewiele osób wie, ale ukochana aktora dwukrotnie zachorowała na nowotwór.

Pamiętam sytuację, że zanim otrzymaliśmy wyniki, najpierw podziękowaliśmy Bogu za to, za te wyniki, z góry, bo nie wiedzieliśmy, czy po tym, jak już je otrzymamy, będzie nas stać na to, żeby za nie podziękować. I moja żona podziękowała szczególnie za te wyniki, za to, jakie będą. Kiedy okazało się, że ma nowotwór, przyjęła to mniej więcej tak, jakby to, że ją nos swędzi; wiedziała, że to jest dar od Pana Boga - mówił Dariusz Kowalski podczas ulicznej ewangelizacji w Częstochowie.

Spodziewaliście się, że aktor grający Janusza Tracza prywatnie tak bardzo się od niego różni i bliżej mu do postaci, w którą wcielał się Włodzimierz Matuszczak ?