Czarne chmury nad związkiem Marcina Hakiela z Dominiką? W sieci pojawił się niepokojący wpis
Marcin Hakiel i jego nowa partnerka, Dominika, wyjątkowo szybko zaczęli opowiadać światu o łączącej ich wielkiej miłości. Okazuje się, że równie prędko zakochana kobieta podzieliła się w sieci gorzką refleksją na temat swoich matrymonialnych niepowodzeń. Czyżby powoli ściągała różowe okulary i zaczynała dostrzegać wady swojego wybranka?
Nowa dziewczyna Marcina Hakiela również ma na imię Dominika
Marcin Hakiel po zakończeniu małżeństwa z Katarzyną Cichopek nie zamierzał pielęgnować w sobie porażki i zaczął poszukiwania następczyni. U jego boku pojawiła się Dominika, która nie podzielała jego fascynacji show-biznesem i nie chciała upubliczniać swojego wizerunku. Ta relacja nie przetrwała, a tancerz wkrótce zainteresował się jej imienniczką.
Dominika okazała się bardziej skora do wspólnych wystąpień przed fotoreporterami, a popularność zdawała się w ogóle jej nie peszyć. Aspirująca celebrytka stała się aktywna w mediach społecznościowych, gdzie za zgodą lubego pokazywała ich wspólne prywatne zdjęcia. Choć wydawało się, że ten duet dogaduje się doskonale (spekulacje o zaręczynach nie milkną), niespodziewanie pojawiły się… pierwsze kłopoty w raju. Jak swoje rozterki ubrała w słowa nieco rozgoryczona 31-latka?
Marcin Hakiel z ukochaną opublikowali frywolne nagranie z sypialni. Pokazali zbyt wiele?Kłopoty w raju Dominiki i Marcina Hakiela?
Partnerka Marcina Hakiela zamiast uraczyć internautów kolejną dawką zdjęć z ukochanym z windy, spod prysznica lub innych, jeszcze bardziej krępujących sytuacji, nagle opublikowała coś zgoła innego. Dominika posiłkowała się nawiązaniem do kultowego serialu “Seks w wielkim mieście” i losów głównej bohaterki (Carrie), która trwała w toksycznej relacji z Mr Bigiem.
Chyba każda z nas miała w życiu Mr Biga, który zwodził nas latami, a później próbował zrzucić winę na nas, że chcemy sobie ułożyć życie bez niego - rozpoczęła, zwracając się do żeńskiej części obserwujących.
Wirtualna społeczność w mig zinterpretowała te słowa. Zaczęto domniemywać, że mowa o problemach w związku ich ulubieńców. Takie podejrzenia nie były bezpodstawne, ponieważ influencerka na tym krótkim rozważaniu nie poprzestała. Czy w drugiej części wpisu jeszcze bardziej oparła się na własnych miłosnych doświadczeniach?
Dominika postawiła sprawę jasno. Mówiła o Marcinie Hakielu?
Partnerka Marcina Hakiela wystosowała do fanek poruszający apel. I choć znów odniosła się do postaci ze wspomnianej produkcji, wielu nie miało wątpliwości, że w jej życiu wydarzyło się coś niemal identycznego.
Dziewczyny, nie dajcie się oszukiwać, nie dajcie sobie odebrać czasu, którego nikt wam nie zwróci. Ludzie się nie zmieniają. "On" także nigdy się nie zmieni. Może Big i Carrie skończyli jako małżeństwo, ale toksyczne pary są ekscytujące tylko w serialach - skwitowała brutalnie.
Nie wiadomo, czy celebrytce chodziło o zachowanie byłego męża Katarzyny Cichopek. Jeśli to właśnie on sprowokował lubą do tych słów, to pozostaje mieć nadzieje, że parze w imię miłości uda się pokonać ewentualne przeciwności.