"Chłopaki do wzięcia". Stefan przygotował niespodziankę dla Aldony. Wszystko trafiło do programu. "Niech inne żałują"

"Chłopaki do wzięcia". Stefan zaskoczył Aldonę

Program "Chłopaki do wzięcia" wciąż cieszy się ogromną sympatią widzów Polsatu i stał się prawdziwą wylęgarnią celebrytów. W romantycznym show możemy śledzić losy mężczyzn po przejściach, którzy szukają miłości.

Jednym z uczestników był Stefan Koch, który wraz z siostrą liczył na odnalezienie swojego szczęścia. W końcu mężczyźnie udało się znaleźć drugą połówkę i od pewnego czasu możemy podziwiać go w towarzystwie ukochanej Aldony.

Trzeba przyznać, że związek Aldony i Stefana z "Chłopaków do wzięcia" z dnia na dzień staje się coraz bardziej poważny i widać, że para ma poważne plany wobec siebie. Nic dziwnego, wkrótce na świecie powitają swoje pierwsze dziecko.

"Chłopaki do wzięcia". Stefan przygotował niespodziankę dla ukochanej

W jednym z najnowszych odcinków widzowie mieli okazję towarzyszyć tej dwójce w jednym z najważniejszych momentów w ich życiu. Mężczyzna zabrał partnerkę na romantyczną kolację. W restauracji padło kluczowe pytanie.

Stefan postanowił zaprosić Aldonę do ekskluzywnej restauracji. Ukochana założyła na tę okazję krwistoczerwoną sukienkę, którą niedawno wybrała w towarzystwie partnera. W pewnym momencie mężczyzna zasłonił jej oczy opaską i poprowadził do bogato nakrytego stołu. Widać, że bardzo zależało mu na tym, aby wszystko wyglądało jak najbardziej romantycznie.

"Chłopaki do wzięcia". Padło ważne pytanie. Co odpowiedziała Aldona?

- To mnie zaskoczyłeś. Bardzo pięknie. Róże moje ulubione. Trafiłeś w samo sedno. Niech inne żałują - zachwycała się Aldona swoim ukochanym. W pewnym momencie Stefan na chwilę zniknął, po czym wrócił z wielkim bukietem róż. Wtedy jego intencje stały się jasne.

Mężczyzna ukląkł i poprosił ukochaną o rękę, a ta bez wahania przyjęła jego oświadczyny.