Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Celine Dion wróciła na scenę i zachwyciła świat. Fani zwrócili uwagę na jedno
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 27.07.2024 12:05

Celine Dion wróciła na scenę i zachwyciła świat. Fani zwrócili uwagę na jedno

Celine Dion
fot. kadr z Otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu/YouTube @Eurosport

Celine Dion, która z powodu doskwierającej choroby na pewien czas zawiesiła koncertowanie, wystąpiła podczas rozpoczęcia tegorocznych Igrzysk Olimpijskich. Jej udział w tym wydarzeniu był dużym zaskoczeniem, a zarazem niezwykle miłą niespodzianką dla fanów artystki. Nie ukrywali, że było to dla nich wspaniały gest ze strony wokalistki. Zwrócili przy okazji uwagę na ważną rzecz.

Celine Dion, pomimo problemów zdrowotnych, pojawiła się na otwarciu Igrzysk Olimpijskich

Celine Dion już od lat urzeka widzów swoim iście anielskim głosem i niesamowitą klasą. Niestety w ostatnich latach zdecydowała się znacznie ograniczyć swoje publiczne występy, decyzję tę tłumacząc złym stanem zdrowia. Artystka zdecydowała się na szczerość i wyjawiła, że zmaga się z bardzo poważną chorobą, która utrudnia jej codzienne funkcjonowanie, nie wspominając o działalności artystycznej i występach na scenie.

Celine Dion zmaga się z zespołem Moerschena-Woltmanna, znanego inaczej jako zespół sztywnego człowieka. To schorzenie jest nieuleczalne, a osoba cierpiąca na nie odczuwa silne skurcze mięśni.

Z tego powodu artystka postanowiła, choć z bólem serca, znacznie ograniczyć swoją aktywność zawodową, a na scenie ostatni raz wystąpiła przed kilkoma laty. Aż do teraz, bowiem pojawiła się na scenie podczas oficjalnego otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Polak oczarował świat na ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu. Kim jest Jakub Józef Orliński? Celine Dion wróciła na scenę i zaczarowała świat. Trudno uwierzyć, ile otrzyma za występ

Celine Dion wzięła udział w otwarciu Igrzysk Olimpijskich

Organizatorzy zdecydowanie zadbali, by inauguracja otwarcia Igrzysk Olimpijskich stała się niesamowitym i niezapomnianym wydarzeniem. Zaplanowano wiele atrakcji, a wśród nich znalazły się występy znakomitych gwiazd. Tego dnia zaprezentował się utalentowany Polak, Jakub Józef Orliński, widzowie mogli również zobaczyć wspaniały występ Celine Dion. Zapewne był to dla niej również ważny moment, bowiem na scenie pojawiła się po raz pierwszy od długiego czasu.

ZOBACZ TAKŻE: Trudno uwierzyć, jak wygląda brat Marcina Prokopa. Ich wspólne zdjęcie robi furorę

Artystka podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich zaprezentowała się w długiej, eleganckiej, srebrnej sukni, którą uzupełniła biżuterią również w tym samym kolorze. Włosy miała zaś zaplecione w ciasny kok. Piosenkarka wykonała utwór “Hymne A L'Amour” z repertuaru Edith Piaf, a swoim występem oczarowała publikę.

Jestem zaszczycona, że mogłam wystąpić dziś wieczorem podczas Ceremonii Otwarcia Paryż 2024 i pełen radości, że mogę wrócić do jednego z moich ulubionych miast! Przede wszystkim cieszę się, że mogę świętować tych niesamowitych sportowców, z ich historiami o poświęceniu i determinacji, bólu i wytrwałości. Wszyscy byliście tak skoncentrowani na swoich marzeniach i niezależnie od tego, czy zabierzecie do domu medal, czy nie, mam nadzieję, że obecność tutaj oznacza, że się spełniły! - napisała wokalistka.

Fani Celine Dion zwrócili uwagę na ważny szczegół

Występ Celine Dion podczas inauguracji otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu był niezwykle ważnym wydarzeniem nie tylko dla samej artystki, ale również dla jej fanów, którzy obawiali się, że nie zobaczą ulubionej wokalistki nigdy więcej na scenie. 

Zwrócili uwagę na jeden ważny szczegół, a mianowicie odwagę artystki. Wielu internautów uważało, że wykazała się ogromną siłą, biorąc udział w wydarzeniu muzycznym w momencie, gdy jej stan zdrowia często utrudnia jej codzienne funkcjonowanie i przysparza wiele bólu.

Fani Celine Dion podkreślili, że jej występ był również oddaniem im hołdu i pokazaniem przez wokalistkę, że są dla niej ważni i ceni ich ogromnie. Zalali sieć pozytywnymi komentarzami.

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów