Była w śpiączce przez 78 dni. Kiedy się obudziła, ojciec wyjawił jej prawdę o mężu

Kobieta zapadła w śpiączkę po udarze mózgu

32-letnia Brazylijka, mieszkająca w stanie Pernambuco, stanęła na ślubnym kobiercu w 2013 roku, a niedługo później na świat przyszedł jej syn. Szczęście rodziny przerwał straszny wypadek, bowiem w 2017 roku kobieta doznała udaru mózgu i zapadła w śpiączkę, która trwała 78 dni.

W tym czasie mężowi kobiety w opiece nad 4-letnim synem pomagała jej mama. Teściowa szybko nawiązała bliską relację z zięciem, a z czasem pomiędzy nimi rozkwitło uczucie. Para rozwijała swój związek podczas gdy Kamylla walczyła o życie na oddziale intensywnej terapii.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Kobieta dowiedziała się o tym, co połączyło jej męża i mamę tuż po tym, jak wybudziła się ze śpiączki. Szokujące wiadomości przekazał jej tata, a Kamylla miała poczuć wówczas najgorszy ból w swoim życiu, który porównała do dźgnięcia nożem w klatkę piersiową.

Ukochany Kamylli i jej mama po jakimś czasie wzięli ślub. Starsza kobieta nie czuła się winna i nigdy nie przeprosiła swojej córki, z którą już wcześniej miała napięte relacje. Odkąd Kamylla zaczęła dorastać, pomiędzy kobietami rodziła się rywalizacja.

Kobieta zerwała kontakt ze swoją matką

32-latka nie utrzymuje kontaktu z matką, a od jakiegoś czasu jest w nowym związku. Wciąż spotyka jednak regularnie swojego byłego męża, który widuje się z ich synem kilka razy w tygodniu.

Kamylla nie jest jednak zadowolona z tego, że mężczyzna wciąż utrzymuje kontakt z chłopcem. Według kobiety to sprawia, że dziecko uczestniczy w toksycznej relacji.

- Nie jest to łatwe, ale muszę pozwolić mojemu maleństwu żyć w tym toksycznym i szkodliwym związku - wyznała kobieta w wywiadzie dla lokalnego serwisu informacyjnego „No Amazonas é Assim”.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Nagranie z kościoła podbija sieć. „Hymn Wodociągów Krakowskich” hitem internetu

• Ogromne zniszczenia, burze zagrażają kolejnym regionom. Mamy zdjęcia

• Za opalanie się na balkonie można dostać surowy mandat. Nawet 1500 zł

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: o2