Beata Kozidrak znów powiedziała "tak". Pierścionek kosztował fortunę, cena powala z nóg
Beata Kozidrak zaręczyła się ze swoim partnerem, o którym wszyscy piszą przede wszystkim w kontekście różnicy wieku pary. Piosenkarka pochwaliła się swoim pierścionkiem zaręczynowym. Jego cena niejednego zwali z nóg.
Beata Kozidrak w nowym związku
Beata Kozidrak jest w nowym związku. Po 37 latach zakończyła małżeństwo z Andrzejem Pietrasem i postanowiła poszukać kolejnej miłości swojego życia. Udało jej się to zaskakująco szybko.
Jej wybrankiem został 45-letni Jakub Łuczak, elektroradiolog, który na co dzień pracuje dla stomatologów. Wzajemna fascynacja wydawała się nieunikniona. Okazało się, że para niedawno się zaręczyła. Kozidrak dostała bardzo drogi pierścionek.
Beata Kozidrak pochwaliła się pierścionkiem
Podczas “Pink Party” Beata Kozidrak opowiedziała portalowi Plotek.pl o swoim pierścionku. Gwiazda nie mogła powstrzymać radości - ukochany sprawił jej naprawdę wyjątkowy prezent, który jednocześnie jest formą lokaty na przyszłość.
Za tę sumę Beata Kozidrak mogłaby kupić małe mieszkanie w Warszawie (bardziej na obrzeżach niż w centrum). Biżuterię zakupiono w butiku ZoZo Luxury, a sam pierścionek nosi nazwę “Queen of Diamonds”.
Beata Kozidrak ujawniła cenę
Cena może niejednego zwalić z nóg. Trudno się dziwić, Jakub Łuczak zainwestował część oszczędności w coś naprawdę wyjątkowego. To typ pierścionka, którego głównym podbijaczem wartości jest kamień.
Cena za zaręczynowy prezent wyniosła, bagatela, 800 tys. zł. Kiedyś mówiło się o jednej, potem dwóch, a potem trzech wypłatach, które należy przeznaczyć na pierścionek. Ile wypłat Łuczaka miała kosztować taka inwestycja? Elektroradiologom się powodzi.
Źródło: Plotek.pl