Beata Kozidrak zapomniała spodni. Zadała szyku w Sopocie
Za nami pierwszy dzień sopockiego festiwalu Top of the Top Sopot Festival, który rozpoczął się 21 sierpnia w Operze Leśnej. Muzyczne wydarzenie będzie trwało przez cztery dni i w tym czasie na scenie gościć będzie cała plejada polskich gwiazd. Wśród nich znalazła się również Beata Kozidrak, która po niedawnym skandalu z pewnością chce odbudować pozycję jednej z największych współczesnych wokalistek w Polsce.
Beata Kozidrak chciała zaszokować? Udało jej się
Choć nie obyło się bez większych i mniejszych wpadek, to początkowe występy artystów zachwyciły fanów, a jednym z największych wydarzeń był koncert Michała Szpaka, który jeszcze przed rozpoczęciem muzycznego wydarzenia zapowiadał, że u jego boku pojawi się "bogini". Wspomnianym bóstwem okazał się nie kto inny jak Beata Kozidrak właśnie.
Kiedy artystka wyszła z samochodu, kierując się w stronę Opery Leśnej w Sopocie, ludzie przecierali oczy ze zdumienia, zastanawiając się, czy gwiazda nie zapomniała jednego z podstawowych elementów garderoby. Choć Beata Kozidrak słynie z zamiłowania do wysokich obcasów i krótkich kreacji, to nie brak głosów, że tym razem 63-letnia wokalistka "lekko" przesadziła.
Wokalistka Bajmu zapomniała spodni?
Festiwale muzyczne rządzą się swoimi prawami i dla nikogo nie są zaskoczeniem kreacje, które nie sprawdziłyby się na co dzień. Gwiazdy podczas Festiwalu Top Of The Top w Sopocie prześcigały się w nieoficjalnym konkursie na najbardziej spektakularne stroje, których przygotowanie poprzedzały godziny przymiarek i przemyśleń. Nie ma wątpliwości, że każda z kreacji, nawet te "niesceniczne", nie jest przypadkowa.
Beata Kozidrak zaskoczyła wszystkich swoim ubiorem, decydując się na stanowczo zbyt krótki "dół". Nie brak głosów, że z jej stylizacją zdecydowanie było "coś nie tak". Wokalistka kilka godzin przed rozpoczęciem festiwalu spacerowała po Sopocie w długim kolorowym swetrze z wymownym symbolem tęczy i wyglądała tak, jak gdyby zapomniała spodni. Uważni obserwatorzy dostrzegli jednak, że spod luźnego ubrania legendarnej piosenkarki wystawał fragment czegoś, co mogło być wyjątkowo krótką spódniczką lub szortami.
Beata Kozidrak zaskoczyła fanów. Ubrała się niestosownie?
Gwiazda bez wątpienia chciała się wybić z tłumu... i jej się to udało. Niestety zamiast zachwytów, w sieci można przeczytać dość nieprzychylne komentarze o niestosownym ubiorze 63-letniej artystki. Poza kolorowym swetrem i hipotetyczną mini/szortami Beata Kozidrak miała na sobie okulary w geometrycznym kształcie i kontrowersyjne buty z wężowej skóry.
Kozaki Beaty Kozidrak w rzucającym się w oczy czerwonym kolorze miały ultrawysoką platformę i cholewki sięgające połowy łydki. Buty wokalistki przypominały bardziej fragment stroju superbohaterki, aniżeli coś, w czym wygodnie byłoby chodzić na co dzień. Z pewnością jednak tego dnia to nie komfort był dla liderki legendarnego Bajmu priorytetem.