Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Beata Kozidrak usłyszała wyrok za jazdę po alkoholu. Sąd wziął pod uwagę jej "dorobek artystyczny"
Monika Majko
Monika Majko 05.05.2022 22:02

Beata Kozidrak usłyszała wyrok za jazdę po alkoholu. Sąd wziął pod uwagę jej "dorobek artystyczny"

EN 01522900 0021
Piotr Molecki/East News

Beata Kozidrak usłyszała wyrok za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Prokuratura planuje jednak odwołać się od postanowień sądu, który jej zdaniem potraktował artystkę "wyjątkowo łagodnie". W uzasadnieniu wyroku sąd wskazał m.in. na dorobek artystyczny oskarżonej.

1 września 2021 roku Beata Kozidrak została zatrzymana w za jazdę pod wpływem alkoholu. Zatrzymania przy skrzyżowaniu al. Niepodległości z ulicą Batorego na warszawskim Mokotowie dokonali inni uczestnicy ruchu drogowego, zaniepokojeni niebezpiecznymi manewrami auta marki BMW, które prowadziła piosenkarka.

Beata Kozidrak usłyszała wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu

Badanie wykazało, że piosenkarka ma dwa promile w wydychanym powietrzu. Gwiazda przyznała się do winy, jednak odmówiła składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania, a tuż po tym zdarzeniu opublikowała w sieci krótkie oświadczenie.

- Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa - napisała skruszona wokalistka.

Beata Kozidrak miała powiedzieć policjantom, że dzień wcześniej była na spotkaniu, które zakończyło się około godz. 2:00 w nocy i w czasie którego spożywała wino. Wokalistka zespołu "Bajm" miała wypić około 1 litr alkoholu.

Prokuratura zapowiedziała odwołanie

W środę sąd wydał wyrok w tej sprawie i ukarał gwiazdę 200 stawkami dziennymi w wysokości 250 zł każda, a także pięcioletnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kozidrak ma również zapłacić 20 tys. zł świadczenia na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

W uzasadnieniu sąd wskazał m.in. na "istotną okoliczność łagodzącą", jaką ma być "dorobek artystyczny" piosenkarki. Wyrok nie jest jednak prawomocny, a prokuratura już zapowiedziała odwołanie.

W ocenie prokuratury orzeczona przez sąd rejonowy dla Mokotowa kara jest rażąco łagodna, a jako taka nie spełni stawianych jej celów - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: WP/Goniec.pl