Beata Kozidrak od lat ukrywa narzeczonego. Mało kto wie, kim jest
Beata Kozidrak udzieliła ostatnio wywiadu, w którym uchyliła rąbka tajemnicy na temat narzeczonego. Do tej pory rzadko wypowiadała się na jego temat. Kim jest ukochany gwiazdy polskiej estrady?
Beata Kozidrak o jeździe po alkoholu
Beata Kozidrak udzieliła ostatnio wyjątkowo szczerego wywiadu. Legendarna polska wokalistka w rozmowie z “Faktem” wróciła wspomnieniami do wydarzeń z września 2021 roku. Piosenkarka została wówczas zatrzymana przez funkcjonariuszy prowadząc samochód pod wpływem alkoholu.
Teraz wyznała, co ją skłoniło do jazdy autem w stanie nietrzeźwości. - Miałam wtedy za dużo pracy i zatraciłam się w niej i dążeniu do perfekcyjności - zdradziła dziennikarzowi "Faktu".
Gwiazda zespołu “Bajm” postanowiła jednak nie załamywać się tą sytuacją. Wyznała, że to trudne wydarzenie wiele ją nauczyło. - Przez to, że jestem osobą publiczną, wszystkim wydaje się, że jestem idealna. A jestem tylko człowiekiem i każdy z nas może popełnić błąd. Nie wstydźmy się tego. Wiele zrozumiałam i myślę, że przez to doświadczenie jestem silniejsza - mówiła.
Czy samotna matka może zostać chrzestną? Wiadomo, co myśli o tym ksiądzBeata Kozidrak opowiedziała o narzeczonym
W najnowszym wywiadzie artystka opowiedziała również o swoim narzeczonym. Beata Kozidrak zaznaczyła, że jej ukochany chce pozostać anonimowy.
- Mój partner nie chce być osobą publiczną i ma do tego prawo. Od razu też zdementuję, że nie ma na imię Jakub! Najważniejsze, że jesteśmy razem, w sercu czuję miłość, a on jest obok mnie od wielu lat. Życie pokaże, co będzie dalej, cieszmy się każdym dniem! - wyjaśniła.
Artystka dodała, że narzeczony doskonale ją rozumie. Przy nim może zawsze czuć się bezpiecznie i swobodnie.
- Czuję się szczęśliwa i zaopiekowana, a ze mną nie jest łatwo żyć! Także fajnie, że znalazł się taki facet. Jestem w ciągłym biegu, cały czas musi się coś dziać. Natomiast mój partner jest spokojny, ale zaakceptował mój styl życia i rozumie, że potrzebuję wyzwań i sporej dawki emocji. Jednocześnie daje mi poczucie bezpieczeństwa i w jego ramionach mogę się rozluźnić. Przy nim jestem po prostu Beatą - wyznała wokalistka.
Beata Kozidrak zaapelowała do swoich fanów
Korzystając z okazji Beata Kozidrak postanowiła zwrócić się do swoich fanów. Zachęciła czytelników “Faktu”, by nie bali się zmian.
- Wydaje mi się, że w pewnym momencie część z nich po prostu uznaje, że w życiu nic już ich nie czeka. To jest bardzo destrukcyjne, bo nie dają sobie szansy na zmiany. Pamiętajmy, że trudne sytuacje również nas budują. Cokolwiek zmieniło się w moim życiu, rozwód, przeprowadzka, poznanie nowych miejsc, ludzi, otworzyło mi kolejne, nowe drzwi do lepszego życia - stwierdziła.
Źródło: “Fakt”