Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Beata Kozidrak nagle przerwała występ. Na scenie pojawił się jej były mąż
Bartłomiej Cieślak
Bartłomiej Cieślak 26.06.2021 07:53

Beata Kozidrak nagle przerwała występ. Na scenie pojawił się jej były mąż

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
TRICOLORS/East News

Podczas koncertu Beaty Kozidrak na Polsat SuperHit Festiwal doszło do niespodziewanej sytuacji. Artystka nagle przerwała występ i zaprosiła na scenę w Sopocie byłego męża, Andrzeja Pietrasa. Para rozstała się w atmosferze skandalu, na oczach wszystkich doszło jednak do pojednania.

Koncert w Sopocie był dla Beaty Kozidrak pierwszym od czasów pandemii występem przed wielką publicznością. Nic dziwnego, że diwa bardzo się do niego przygotowywała, a efekt końcowy zwalił widzów z nóg.

Kozidrak pojawiła się na scenie w czarno-czerwonym gorsecie na stalowych fiszbinach. Był on wysadzany 40 tysiącami kryształków Swarovskiego. Przygotowanie go podobno zajęło firmie całe dwa miesiące. Gwiazda wyglądała olśniewająco, a w występach towarzyszył jej chórek złożony z trzech wokalistek.

Niespodziewany gość podczas występu Beaty Kozidrak

W pewnym momencie jednak Beata Kozidrak przerwała występ i wypowiedziała słowa, których nikt nie mógł się spodziewać.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- Chciałam zaprosić na scenę człowieka, który w tym roku obchodzi swoje 45-lecie pracy w show-biznesie. Zaczął już pracować przed Bajmem i chciałam mu z całego serca podziękować, mimo że już nie jesteśmy razem, za to, że dzięki niemu stałam się kobietą i artystką. Zapraszam na scenę Andrzeja Pietrasa - powiedziała wyraźnie wzruszona.

Pietras wszedł na scenę, a prowadzący koncert Krzysztof Ibisz wręczył mu od Polsatu statuetkę za całokształt twórczości.

Byli małżonkowie przytulili się na scenie, wymienili uprzejmości, a piosenkarka poprosiła jeszcze fanów o brawa dla niego. Następnie kolejną piosenkę, którą wykonała, Płynie w nas gorąca krew, zadedykowała właśnie byłemu mężowi.

Historia małżeństwa Beaty Kozidrak i Andrzeja Pietrasa

Rozstanie Beaty Kozidrak i Andrzeja Pietrasa było jednym z najgłośniejszych w ostatnich latach w polskim show-biznesie. Chociaż przebiegło w spokojnej atmosferze, to jednak było ono wielkim zaskoczeniem. Para była ze sobą 37 lat, doczekali się dwóch córek.

Żyli ze sobą i pracowali ze sobą, ponieważ Pietras był również jej menedżerem. Podobno miał jednak młode kochanki, a wspólne dzielenie każdego aspektu życia po tylu latach stało się zbyt męczące. Jak widać jednak oboje wciąż potrafią zachować klasę.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Patronite/Facebook