Awantura na pogrzebie Kotulanki. Wawrzecki nieźle oberwał
Agnieszka Kotulanka była jedną z największych gwiazd serialu “Klan”. Niestety aktorka zmarła nagle 20 lutego 2018 roku, a wcześniej musiała mierzyć się z problemem alkoholowym, przez który zaczęła tracić kontrolę nad swoim życiem. Sfera prywatna zaczęło się wówczas sypać. Okazało się, że na jej pogrzebie, tydzień po jej śmierci, doszło do afery. O co chodziło?
Agnieszka Kotulanka jako gwiazda "Klanu"
Agnieszka Kotulanka była jedną z twarzy polskiego serialu “Klan”, a widzowie wprost ją uwielbiali. Jako młoda kobieta ukończyła studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Niedługo potem zadebiutowała na ekranie w epizodycznej roli w serialu “Dom”. Co ciekawe, przez dwa lata mieszkała w Kanadzie, gdzie sporadycznie występowała dla tamtejszej Polonii.
W 1997 roku przyjęła propozycję współpracy z produkcją “Klanu”, czyli najdłużej emitowanym polskim serialem. Kotulanka wcieliła się w postać Krystyny Lubicz, która od samego początku była uwielbiana przez widzów. Warto zaznaczyć, że w 2000 roku odebrała Telekamerę “Tele Tygodnia” dla najlepszej aktorki. Jak widać, rola w polskim serialu przyniosła jej dużą sławę i popularność.
Tak rodzice Dudy nazywają swoją synową! Zapracowała sobie na toAgnieszka Kotulanka odeszła w 2018 roku
Agnieszka Kotulanka zmarła niespodziewanie 20 lutego 2018 roku i osierociła córkę i syna. Ta smutna informacja zszokowała wtedy zarówno fanów, bliskich, jak i przyjaciół, którzy nie spodziewali się takiego obrotu spraw. Jak wiadomo, aktorka mierzyła się z problemem alkoholowym, który powoli ją wyniszczał. Ciekawe jednak jest to, że kobieta tuż przed śmiercią wychodziła na prostą, a nawet zapisała się na terapię od uzależnień. Tego samego dnia, gdy odeszła, skarżyła się na złe samopoczucie, które miało wynikać z niskiego ciśnienia i niefortunnej pogody.
Aktorka długo borykała się z nałogiem, który w jej domu rodzinnym był obecny przez wiele lat.
W jej rodzinnym domu w Legionowie obecny był alkohol. Jej ojciec zaglądał do kieliszka. Na studiach ten problem zaczął dotykać samej Agnieszki - podał portal “Na Żywo”
Agnieszka Kotulanka i awantura na jej pogrzebie
Na pogrzeb Agnieszki Kotulanki, który odbył się tydzień po jej śmierci, pojawiło się wielu aktorów i gwiazd m.in. z serialu "Klan". Przyszła również jej przyjaciółka Agnieszka Dygant, nie zabrakło też byłego partnera Pawła Wawrzeckiego. Okazało się niestety, że jego obecność wywołała wśród bliskich Kotulanki wiele emocji. Gwiazda ze “Złotopolskich” była wielką miłością aktorki, dlatego jego odejście sprawiło, że kobieta cierpiała przez długi czas.
Na pogrzebie pojawiły się komentarze w stronę Wawrzeckiego, który jednak nie dał się sprowokować i nie odpowiadał na zaczepki.
Miał pan tupet, że pan tu przyszedł - krzyknął ktoś z tłumu
Agnieszka Dygant, która była wierną przyjaciółką Kotulanki, pozwoliła sobie również na kilka słów, które miały przeprosić siostrę aktorki za to, że nie potrafiła jej pomóc.
Przepraszam, że nie potrafiłam jej pomóc - powiedziała rozgoryczona Dygant