Goniec.pl Rozrywka Architektka obejrzała "Nasz nowy dom" i nie wytrzymała. "Obrzydliwe po prostu"
fot. kadr z programu "Nasz Nowy Dom", YouTube: "O gustach się dyskutuje"

Architektka obejrzała "Nasz nowy dom" i nie wytrzymała. "Obrzydliwe po prostu"

15 sierpnia 2024
Autor tekstu: Piotr Szczurowski

Agnieszka Konieczna, znana architektka wnętrz oraz autorka kanału YouTube "O gustach się dyskutuje", ostatnio wywołała spore poruszenie w sieci. W jednym ze swoich filmów wzięła na celownik popularny program telewizyjny "Nasz Nowy Dom", emitowany na Polsacie. Jej ocena odcinka, w którym remontowane było 40-metrowe mieszkanie dla czteroosobowej rodziny, była dość daleka od entuzjastycznej.

Architektka krytykuje "Nasz Nowy Dom". Co jej zdaniem program robi źle?

W swoim najnowszym filmie Agnieszka Konieczna nie tylko w ostrych słowach krytykowała nie tylko formułę programu, ale również pracę projektantów, którzy wymyślają nowe wnętrza. Jej zdaniem ich projekty nie spełniają podstawowych standardów.

Jednym z głównych zarzutów, jakie architektka stawia programowi "Nasz Nowy Dom" , jest nadmierne wykorzystywanie emocji uczestników w celach rozrywkowych. W swoim filmie zwróciła uwagę, że twórcy programu często eksploatują trudne życiowe sytuacje, aby wzbudzić emocje widzów.

To są prawdziwi ludzie, prawdziwe historie. Rozumiem, że emocje mocno się sprzedają, ale czy możemy przestać robić z prawdziwych historii rozrywkę? To jest takie eksploatacyjne, takie obrzydliwe po prostu - podkreślała Agnieszka Konieczna.

Podejście twórców programu zdaniem architektki może mieć długotrwałe negatywne skutki, zwłaszcza dla dzieci uczestników, które mogą być narażone na niechciane konsekwencje upublicznienia swojego życia i przykre komentarze ze strony rówieśników.

Nie żyje wybitna aktorka. Jej syn, reżyser, potwierdził tragiczne informacje

Agnieszka Konieczna uważa, że "Nasz Nowy Dom" żeruje na tragediach uczestników

W swoim materiale Agnieszka Konieczna przeanalizowała także sam projekt wnętrza zaprezentowany w programie, który w jej opinii pozostawia wiele do życzenia. Jak podkreśliła, w przypadku małych mieszkań, takich jak omawiane 40-metrowe lokum, kluczowe jest maksymalne wykorzystanie dostępnej przestrzeni oraz zadbanie o jego funkcjonalność. Niestety, zdaniem architektki, autorzy projektu zupełnie nie sprostali temu wyzwaniu. Jednym z głównych problemów, jakie Konieczna dostrzegła, jest brak odpowiedniej przestrzeni do przechowywania.

Na korytarzu mamy tylko jedną szafkę na buty, co przy czteroosobowej rodzinie jest po prostu niewystarczające - zauważyła architektka.

Agnieszka Konieczna wskazała również na brak zabudowy meblowej sięgającej sufitu, która mogłaby efektywniej wykorzystać dostępne miejsce. Zwróciła uwagę, że takie podejście do projektu wnętrza jest szczególnie rażące w kontekście trudnej sytuacji finansowej rodziny, dla której każdy metr przestrzeni powinien być optymalnie zagospodarowany.

Kuchnia, będąca sercem każdego domu, w omawianym projekcie również nie spełniła oczekiwań Agnieszki Koniecznej. Architektka krytycznie oceniła decyzję o przeniesieniu kuchni do dawnego salonu, co spowodowało, że pomieszczenie pozostało bez okna. Zwróciła uwagę na potencjalne problemy związane z wentylacją pomieszczenia, która w nowym układzie mogła zostać niewłaściwie rozwiązana. Jej zdaniem, brak odpowiedniej wentylacji w kuchni może prowadzić do poważnych problemów, co z kolei podważa sens przeprowadzonych zmian.

Projekt mieszkania w "Nasz Nowy Dom" nie spełnił oczekiwań Agnieszki Koniecznej

Na koniec Agnieszka Konieczna miała również zastrzeżenia co do wyboru kolorów zastosowanych w pokoju dziecięcym. Jej zdaniem, intensywne barwy, takie jak pomarańczowy sufit czy połączenie czerwieni i żółci na ścianach, mogą być przytłaczające i nie sprzyjać wyciszeniu oraz koncentracji dzieci. Choć architektka przyznała, że pokój wygląda estetycznie, to jednak zauważyła, że takie kolory mogą nie być odpowiednie dla najmłodszych użytkowników.

Farby na szczęście nie są drogie i za jakiś czas może sobie to przemalują sami, ale intensywne są te barwy. Generalnie pokój wygląda dość estetycznie, ale no te kolory... hardcore... - podsumowała.

Ocena Agnieszki Koniecznej dotycząca programu "Nasz Nowy Dom" oraz zaprezentowanego w nim projektu wnętrza jest zdecydowanie negatywna. Architektka zarzuca twórcom programu, że zamiast skupić się na rzeczywistych potrzebach uczestników i stworzyć funkcjonalne, przyjazne wnętrze, postawili na efekciarstwo i wzbudzanie emocji kosztem bohaterów odcinka. Zobaczcie sami:

Znamy obsadę nowej edycji "Tańca z gwiazdami". Jest spore zaskoczenie
Wyciekły szczegóły ślubu Roksany Węgiel. Lista gości to już prawdziwa przesada
Obserwuj nas w
autor
Piotr Szczurowski

Od najmłodszych lat zainteresowany głównie motoryzacją. Od kilkunastu lat codziennie sprawdzam co nowego w branży - od lat na bieżąco.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport