Anna Popek i jej głęboki dekolt rozbudzają poranną widownię TVP Info. Wiemy, jak dziennikarka dba o idealny wygląd
Anna Popek od początku kariery zawodowej jest związana z Telewizją Polską. Dziennikarka to prawdziwe "zwierzę sceniczne". Przebojowa, atrakcyjna i przede wszystkim lojalna – tak z pewnością widzi ją prezes TVP Jacek Kurski. W niedawnym wydaniu programu "Wstaje dzień" Anna Popek zadała szyku w wyjątkowo udanym stylu.
Dziennikarka od 2018 roku prowadzi program "Wstaje dzień" na antenie TVP Info. Nie jest to ciężki i poważny program publicystyczny, a raczej lżejsza i bardziej przystępna produkcja mająca obudzić z nocnego amoku wcześnie wstających widzów. Anna Popek narzuconą jej przez stację misję wzięła sobie do serca.
Ponętna kreacja Anny Popek
Prezenterka zdecydowała się wystąpić przed kamerami odziana w obcisłą i podkreślającą kształty sukienkę w odcieniach żółci. Głęboki dekolt prowadzącej "Wstaje dzień" z pewnością rozbudził męską część widowni i wzbudził zazdrość u widzek.
"Jak miło z rana zobaczyć piękną kobietę ", " Boska, przecudowna " - czytamy w sekcji komentarzy. Trudno się dziwić - Anna Popek prezentowała się naprawdę olśniewająco. Lekkości dodały jej finezyjne fale i przezroczyste sandałki na obcasach.
Anna Popek rozluźnia atmosferę
Prezenterka Telewizji Polskiej podczas pracy ma niewątpliwą smykałkę do rozluźnienia atmosfery na każdym planie . W życiu prywatnym natomiast lubi aktywnie spędzać czas, zwłaszcza na świeżym powietrzu. Receptą na jej pogodne samopoczucie jest jedzenie pozbawione produktów wielokrotnie przetworzonych.
Sympatyczna dziennikarka występowała na małym ekranie nie tylko jako prowadząca. Zagrała epizodycznie w "Na dobre i na złe", "Egzaminie z życia", "Barwach szczęścia", "Pitbullu" i "M jak miłość". Ponadto jako gwiazda wzięła udział w 8. edycji "Tańca z gwiazdami", jednak odpadła już w drugim odcinku.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Fatalne informacje ws. emerytur. Seniorzy mogą czuć się oszukani przez rząd
-
Zacznie się już w poniedziałek rano. Klienci będą walić do Biedronki drzwiami i oknami
Źródło: O2, Pomponik