Anna Mucha przekazała fanom smutne wieści dotyczące jej córki. Wszystko podczas urlopu

Anna Mucha przekazała fanom smutne wieści. Chodzi o jej córkę

Anna Mucha cieszyła się długo wyczekiwanym urlopem, gdy nagle musiała zmienić swoje plany i odłożyć zabawę i wypoczynek na później. Wszystko przez straszne dolegliwości, które pojawiły się u jej dziecka. Jak sarkastycznie napisała gwiazda, "śpieszę pocieszyć tych, którzy myślą, że jest mi za dobrze".

Anna Mucha, choć znana głównie ze swoich "osiągnięć" aktorskich, przede wszystkim jest mamą dwójki dzieci. Wychowanie pociech musi pogodzić z pracą na planie serialu " M jak miłość ". Według doniesień "Super Expressu" aktorka za jeden odcinek inkasuje 8 tysięcy złotych i, w zależności od intensywności jej wątków w produkcji, potrafi zarobić nawet 120 tys. miesięcznie dzięki pracy w serialu . Warto przy tym wspomnieć, że nie jest to jedyne źródło jej dochodu.

Gwiazda wyjechała z rodziną w góry

Tak duże dochody sprawiają, że aktorka, która prywatnie jest mamą dwójki dzieci, 12-letniej Stefanii i 9-letniego Teodora, może sobie pozwolić na zimowy wyjazd z rodziną na narty. Niedawno gwiazda podzieliła się z fanami zdjęciami z urlopu, na których pochwaliła się tym, jak przyjemnie spędza czas.

- Tak wygląda szczęście. Spieszcie się jechać na narty, snowboard, bo nasza planeta się gotuje. To przerażające, ale tak widoczne, choćby tu: na stoku... moje dzieciństwo to skrzypiący śnieg pod stopami, budowanie igloo, lepienie bałwana, zabawy śnieżkami itp. Dziś śnieg jest tylko na stoku, na wyznaczonych trasach... Nie ma go nigdzie dookoła!!! Spieszcie się na narty/snowboard, bo zaraz to będzie bardzo, bardzo ekskluzywna impreza - napisała gwiazda TVP w swoich mediach społecznościowych.

Anna Mucha musiała zmienić plany urlopowe

Niestety los szybko się od aktorki odwrócił, gdy nagle jedno z jej dzieci poważnie zachorowało. Jak wyznała gwiazda, jej pociecha źle się poczuła i zaczęła wymiotować. Przez to dalsze plany urlopowe stanęły pod znakiem zapytania.

Anna Mucha przekazała smutne wieści za pośrednictwem swojego Instagrama, na którym od zawsze chętnie relacjonuje fanom swoje życie. Gwiazda TVP z ironicznie zaczęła swoją relację, zwracając się najprawdopodobniej do hejterów, którzy zdążyli pozazdrościć jej wygodnego życia .

- Śpieszę pocieszyć tych, którzy myślą, że jest mi za dobrze - zaczęła swoją relację Anna Mucha , po czym dodała, że jej dziecko "źle czuje" i "wymiotowało" na zimowym wyjeździe. Z tego względu aktorka musiała nieco zmienić swoje plany, aby otoczyć opieką swoje dziecko. Gwiazda zwróciła się również do wszystkich rodziców, którzy wytrwale trwają przy swoich dzieciach i zajmują się nimi w chorobie.

- Pozdrawiam wszystkich rodziców, którzy przeżywali lub przeżywają to samo i mieli chore dziecko w trakcie wakacji. Jest "cudownie". Tyle słów i emocji ciśnie mi się na usta - podsumowała rozczarowana urlopem gwiazda, po czym życzyła wszystkim "smacznej kawusi" i wróciła do opieki nad chorym dzieckiem .

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL

Źródło: Super Express