Anna Dymna w przerażającej charakteryzacji. W nowym serialu zaszokuje widzów
Anna Dymna przez wiele lat uchodziła ze przedstawicielkę piękniejszej strony polskiej kinematografii. Zachwycała naturalnością i słowiańską urodą w wielu produkcjach realizowanych jeszcze w XX wieku. Taką ją pamiętamy, jednak pomimo nieubłaganie mijającego czasu, artystka w dalszym ciągu cieszy się zainteresowaniem „filmowców” i występuje na ekranie. Zagra nowym serialu Netfliksa w charakteryzacji, która dla wielu fanów jej urody będzie szokująca. Mamy kadr z planu.
Anna Dymna powraca w nowej produkcji
„Kochaj albo rzuć”, „Siedlisko” i „Znachor” to tylko niektóre z dzieł, w których wystąpiła aktorka urodzona w 1951 roku w Legnicy. W jej bogatym dorobku pojawił się kolejny tytuł – szumnie zapowiadany przez platformę Netflix serial pt. „Wielka woda”.
Producenci opisują serial jako sześcioodcinkową, katastroficzną opowieść o powodzi stulecia, która miała miejsce we Wrocławiu w 1997 roku. Mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska do dziś wspominają ten czas z ciarkami na plecach. To koszmarne wydarzenia, które teraz zostaną ukazane z kinowej perspektywy.
Oprócz Anny Dymnej, w serialu wystąpią także Agnieszka Żulewska („Ślepnąc od świateł”), Tomasz Schuchardt („Jesteś Bogiem”) oraz Ireneusz Czop („Pokłosie”). Anna Kępińska, będąca autorką pomysłu i producentką serialu, została zapytana przez portal Pomponik, w jakich słowach opisałaby swoje dzieło.
– Zależało nam na powrocie do tamtego nastroju i emocji, ale jednak w gruncie rzeczy stworzeniu uniwersalnej historii o podejmowaniu trudnych decyzji, konflikcie pokoleń, jednostki z większością, wsi z miastem. O tym, że trzeba się zmierzyć ze swoimi "niezałatwionymi sprawami", nie da się od tego uciec. Ale też o niezwykłym pospolitym ruszeniu, chęci pomocy, solidarności i potrzebie działania. To było wyjątkowe. Z dnia na dzień zwykłą codzienność zastąpiła walka z żywiołem, a z tłumu wyłonili się zaufani liderzy. Powódź jest dla nas tylko tłem tej opowieści i katalizatorem zdarzeń – mówiła.
Anna Dymna zaszokuje wyglądem
Założycielka fundacji „Mimo wszystko” znów powróciła na plan filmowy. Tym razem nie wcieliła się w rolę, której nie można się było po niej spodziewać. Ekipa realizująca „Wielką wodę” przygotowała dla aktorki coś specjalnego. W takim anturażu w całej swojej dotychczasowej karierze jeszcze nie wystąpiła.
Anna Dymna odegra rolę chorobliwie otyłej mieszkanki, zalewanego przez wodny żywioł Wrocławia. Bohaterka serialu wskutek swojej zaawansowanej tuszy będzie miała problem, by poruszać się samodzielnie. Nie wychodzi bowiem z domu i wizja ucieczki przed powodzią będzie dla niej nierealna.
Borykająca się z problemami zdrowotnymi kobieta, grana przez 71-latkę, będzie więc miała spory problem. Czy znajdzie pomoc? Tego dowiedzą się jedynie widzowie serialu, który dziś ma premierę na platformie Netfliks.
Co sądzicie o charakteryzacji Anny Dymnej? Czy realizatorów przedsięwzięcia poniosło, czy należy docenić ich umiejętności kosmetyczne?
Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Anna Dymna jest zdruzgotana wiadomością o śmierci polskiego artysty. Znali się 50 lat
Anna Dymna nie mogła dłużej stać z boku. Żona jej syna nadal nie może uwierzyć, co zrobiła aktorka
Źródło: O2