Andrzej Duda zainaugurował jubileuszową edycję Narodowego Czytania. Został skrytykowany
Dziś w warszawskim Ogrodzie Saskim para prezydencka zainaugurowała jubileuszową, dziesiątą edycję Narodowego Czytania. W tym roku w całym kraju czytana jest "Moralność pani Dulskiej" autorstwa Gabrieli Zapolskiej. Pozycja wyraźnie przypadła do gustu Andrzejowi Dudzie, co spotkało się z ogromną krytyką.
Podczas uroczystej przemowy Agata Duda przypomniała, że w tym roku obchodzimy setną rocznicę śmierci Gabrieli Zapolskiej, autorki powieści "Moralność pani Dulskiej". Następnie na scenie pojawił się Andrzej Duda, który stwierdził, że dzieło Zapolskiej to "nie tragifarsa o jakiejś wielkiej historii" i że "nie ma w nim żadnej polityki" .
Prezydent nie zrozumiał czytanej powieści?
- Gabriela Zapolska w sposób przejaskrawiony [...] pokazuje typ ludzki, jakim jest Dulska. Osoba dwulicowa, zakłamana, apodyktyczna. Niektórzy powiedzieliby, że wręcz okrutna. Chociaż z drugiej strony, może gdyby była tutaj między nami i usłyszała te słowa, rozpłakałaby się i powiedziała, że wszystko, co robiła w życiu, robiła wyłącznie dla dobra swojej rodziny - mówił Andrzej Duda.
Prezydent wspomniał też o mężu tytułowej bohaterki, Felicjanie Dulskim, który "za żadne skarby świata nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności". Zalecił zgromadzonym lekturę powieści i wykonanie rachunku sumienia .
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Czy nie spotykamy takich ludzi w naszym codziennym życiu? Proszę państwa, właśnie dlatego tak bardzo lubimy tę tragifarsę, że oni są wśród nas, spotykamy ich, ale czasem również sami mamy takie cechy. Dlatego warto przypomnieć sobie "Moralność Pani Dulskiej" po to, by zrobić rachunek sumienia - stwierdził Andrzej Duda.
Internauci nie mieli litości
Pod filmem opublikowanym przez Kancelarię Prezydenta pojawiło się wiele negatywnych komentarzy na temat wystąpienia Andrzeja Dudy. Internauci bezlitośnie kpili z prezydenta i krytykowali obecną sytuację polityczną w kraju .
- Jeszcze "1984" albo "Folwark zwierzęcy" można by przeczytać, tylko że to niestety nie jest polskiego autora. W szkole Czarnka i tak się tego nikt nie dowie, więc wszystko jedno - zauważył gorzko jeden z komentujących.
- Pan, panie prezydencie chyba się uczył moralności od Pani Dulskiej - napisał internauta.
- Cechy „dulszczyzny”: podwójna moralność, [...] obłuda, dewocja religijna na pokaz, schematyczne myślenie, nietolerancja, pretensjonalność, nadęcie. Andrzej Duda musi myśleć, że Dulska to bohaterka pozytywna - skrytykowała komentująca.
Jeden z obserwatorów Kancelarii Prezydenta zwrócił uwagę także na fakt, że na wydarzeniu, na którym wystąpili Andrzej i Agata Dudowie, pojawiło się zaledwie kilka osób. Na opublikowanym przez niego zdjęciu widownia świeci pustkami.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Twitter