Andrzej Duda pożegnał Jerzego Stuhra. W komentarzach rozpętała się burza
Nie żyje Jerzy Stuhr. Wiadomość o śmierci legendarnego polskiego aktora wstrząsnęła zarówno jego bliskimi jak i całą opinią publiczną. Zewsząd pojawiają się wyrazy smutku oraz kondolencje dla rodziny. Pożegnać słynnego artystę postanowił także prezydent Andrzej Duda. W komentarzach rozpętała się burza.
Jerzy Stuhr nie żyje
Nie żyje wybitny polski aktor, reżyser, pisarz oraz profesor sztuk teatralnych Jerzy Stuhr. Informacja o śmierci artysty pojawiła się we wtorkowe przedpołudnie 9 lipca 2024 roku. Wieści te potwierdził syn zmarłego - Maciej.
Jerzy Stuhr dał się poznać szerszej publiczności przede wszystkim, odgrywając rolę w kultowych produkcjach tj. “Seksmisja” (1983), “Kingsajz” (1987), czy "Kiler" (1997). Na jego koncie były występy w dziesiątkach filmów i seriali. Przez lata miał okazję współpracować z największymi twórcami polskiej kinematografii. Jego jedną z ostatnich ról był występ w spektaklu "Wałęsa w Kolonos” w reż. Bartosza Szydłowskiego w krakowskiej Łaźni Nowej.
Zastąpił Brauna. Nowy poseł Konfederacji za związkami partnerskimiAndrzej Duda żegna Jerzego Stuhra
Informacja o śmierci legendarnego aktora odbiła się szerokim echem wśród opinii publicznej. W mediach społecznościowych szybko zaczęły pojawiać się wpisy od kolegów i koleżanek z branży, a także fanów, którzy postanowili pożegnać wybitnego artystę. Do kondolencji przyłączył się również prezydent Andrzej Duda, który w kilku słowach podsumował dorobek artystyczny Stuhra.
Odszedł Jerzy Stuhr - wybitna Postać polskiej sceny teatralnej i filmowej. Jego kreacje aktorskie pozostaną na zawsze świadectwem wybitnego talentu i profesjonalizmu. Swoją grą wyznaczył najlepsze standardy polskiego teatru i kina - napisał polityk.
ZOBACZ: Andrzej Duda spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Padła jasna deklaracja
Wpis pojawił się na platformie “X”. Szybko zgromadziła się pod nim masa przeciwników oraz zwolenników obecnego prezydenta. Większość zwróciła uwagę na odmienne poglądy zmarłego i negatywne wypowiedzi na temat minionego rządu “Prawa i Sprawiedliwości”. Z tego powodu pod postem rozpętała się istna burza.
Podoba mi się to, godne pożegnanie człowieka nawet, jeżeli nie było mu po drodze z prezydentem i obecną opozycją. Nie ma co wylewać żali na zmarłych, wszyscy jesteśmy Polakami;
Szkoda tylko, że wstydził się Polski;
Człowiek, którego można się wstydzić. Sam wstydził się Polski, Polaków, języka polskiego. Wielokrotnie o tym głośno mówił;
Niech spoczywa w pokoju - pisali internauci.
Jerzy Stuhr chorował na nowotwór
Na ten moment nie jest znana przyczyna śmierci 77-latka. Wiadomo natomiast, że w przeszłości przeszedł on dwa zawały serca. Swoje życie po chorobie opisał wówczas w książce “Sercowa choroba, czyli moje życie w sztuce”. Pod koniec 2011 roku zdiagnozowano u niego nowotwór krtani. W lipcu 2020 roku media obiegła informacja o udarze aktora.
ZOBACZ: Atak Rosji na szpital dziecięcy w Kijowie. Dramatyczne nagrania obiegły sieć
Poza aktorstwem Jerzy Stuhr miał również na swoim koncie karierę akademicką. W latach 1990-1996 oraz 2002-2008 był rektorem krakowskiej PWST. W 2011 roku za swoje wybitne zasługi odznaczony został Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.