Andrzej Duda ostro odgryzł się duchownemu. Nieprzyjemna wymiana zdań ws. Wołynia
Zaiskrzyło na linii Andrzej Duda - ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Prezydent w ostrych słowach skomentował wypowiedź duchownego skierowaną pod adresem głowy państwa. Poszło o rzeź wołyńską. Duszpasterze nie pozostawał dłużny i zdążył już odgryźć się politykowi.
"Wyluzowany i uśmiechnięty Andrzej Duda"
Wszystko zaczęło się od wypowiedzi księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego odnośnie niedawnej wizyty Andrzeja Dudy w Kijowie. - Wyluzowany i uśmiechnięty Andrzej Duda odbył kolejną wycieczkę na Ukrainę na koszt podatnika. Jednak znów nie miał odwagi zapalić znicz i pomodlić się nad ‘dołami śmierci’ - pisał w swoich mediach społecznościowych Isakowicz-Zaleski. Słowa te odnosiły się przede wszystkim do rzezi wołyńskiej i rzekomej “hipokryzji” prezydenta RP.
Andrzej Duda ostro skrytykował słowa duchownego
Do słów duszpasterza odniósł się w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim z Radia ZET sam przywódca naszego kraju. - Wolałbym, że ks. Isakowicz-Zaleski zajmował się tym, czym zajmuje się ksiądz. Wolałbym, żeby nie zajmował się polityką - ripostował ostro Andrzej Duda.
- Prowadzimy spokojną politykę, nie biegania z widłami, tylko politykę spokojnego szukania porozumienia ws. trudnych historycznie, które liczą sobie wiele dziesięcioleci, bardzo skomplikowane i niezwykle bolesne dla istotnej grupy rodaków - podkreślał.
"Słowa Andrzeja Dudy przypominają czasy komuny"
Na odpowiedź ze strony ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego nie trzeba było długo czekać. - Słowa Andrzeja Dudy przypominają czasy komuny, kiedy to dla aparatczyków PZPR wszystko było polityką, zwłaszcza pamięć o Zbrodni Katyńskiej dokonanej przez NKWD. Z kolei oskarżenia "latanie z widłami" i "podsycanie nienawiści" obrazują tylko poziom jego zakłamania - twardo odpowiedział duszpasterz.
- Oskarżenie o "bieganie z widłami" to kolejna haniebna wypowiedź Andrzeja Dudy, który obiecał Rodzinom Ofiar Ludobójstwa godne pochówki, a który przez 8 lat nic nie zrobił w tej sprawie - dodawał Zaleski.
Źródło: Twitter