Agnieszka Kaczorowska nie rozumie „mody na brzydotę”
Agnieszka Kaczorowska, czyli Bożenka z „Klanu” jest bardzo aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych. Młoda gwiazda chętnie prezentuje internautom zarówno kadry z życia prywatnego, jak i zawodowego.
Aktorka, tak jak wiele jej rówieśniczek, postanowiła zarabiać na swoim profilu na Instagramie. Wiele wpisów, które opublikowała, jest efektem współpracy z reklamodawcami. W ostatnim czasie promowała między innymi wody mineralne i kosmetyki dla niemowląt.
Agnieszka Kaczorowska przesadziła?
Agnieszka Kaczorowska w lipcu 2019 roku powitała na świecie córeczkę. Zdjęcia małej Emilki regularnie pojawiają się w mediach społecznościowych młodej mamy, co z pewnością przysporzyło artystce fanek, które znajdują się w podobnej sytuacji życiowej.
Gwiazdę obserwuje obecnie blisko 400 tysięcy użytkowników Instagrama, co przekłada się na duże zasięgi. Bożenka z „Klanu” chętnie wykorzystuje je, by dzielić się z internautami swoimi opiniami na tematy społeczne.
Wczoraj na Instagramie młodej aktorki pojawił się wpis, który wywołał niemałą burzę w sieci. Agnieszka Kaczorowska przyznała, że jest estetką i lubi obserwować otaczające ją piękno. To jednak dopiero początek kontrowersyjnego wywodu.
- Obserwuję obecnie modę na brzydotę. Trochę wydaje mi się, że wynika z chęci przeciwstawieniu się instagramowemu pięknu, które narzuciło pewne standardy, a z drugiej ze zbyt skrajnego pojmowania takich haseł jak body positive - napisała aktorka.
Gwiazda popularnej telenoweli zasugerowała fankom, że muszą dążyć do wyjątkowości, wewnętrznej siły i „budowania marki własnej na superlatywach”. Jej zdaniem „zwyczajność” nie powinna być gloryfikowana.
- Potem widzę wycieczkę zgarbionych nastolatek, chowających się na zdjęciach za swoimi włosami czy rękoma, bo bycie pięknym i wyjątkowym nie jest w modzie. [...] Bycie normalnym i fajnym oznacza bycie zwykłym, nieinteresującym, a przede wszystkim nierzucającym się w oczy - dodała celebrytka.
Aktorka stwierdziła, że na Instagramie króluje „moda na brzydotę”. Nawiązała do profili, które publikują zdjęcia ludzkich ciał, normalizując zjawiska takie jak cellulit, nadprogramowe kilogramy, przebarwienia cery, czy owłosienie ciała.
Agnieszka Kaczorowska zarzuciła administratorom podobnych stron, że nie namawiają swoich obserwatorów do podejmowania wysiłku, który mógłby pomóc w eliminacji wad. Internauci z kolei wytknęli gwieździe, że jej wpis może być powodem kompleksów dla wielu kobiet.
Nie zabrakło komentarzy, że aktorka, która dysponuje dużymi zasobami finansowymi i sztabem osób, które dbają o jej perfekcyjny wygląd, nie ma pojęcia o tym, jak wyglądają realia życia „zwykłych Polek”.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Zrobiła babci z pozoru niewinne zdjęcie. Odkryła, że stoi za nią zmarły dziadek
Marian Lichtman opublikował mocny wpis. Miał otrzymać SMS-a od menadżera Krzysztofa Krawczyka
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Instagram