Agata Rubik wylądowała na OSTRYM dyżurze. Najgorsze czeka ją jednak po powrocie do domu
Agata Rubik do tej pory przedstawiała niemal tylko blaski dowodzące słuszności decyzji o przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych. Niestety, teraz dobitnie przekonała się, że mieszkanie za oceanem ma też negatywne strony. Wystarczyło, że trafiła na amerykański ostry dyżur. Bolączka natury zdrowotnej nie będzie jedyną, na którą z pewnością będzie się skarżyć. To, czekało na nią po powrocie do domu, było jeszcze gorsze.
Agata i Piotr Rubikowie przeprowadzili się do USA
Agata Rubik jest muzą Piotra Rubika, więc jest wszędzie tam, gdzie ukochany. Od kilku miesięcy para przebywa w Stanach Zjednoczonych. Przeprowadzili się z Warszawy wraz z dziećmi, by te mogły kształcić się swój język angielski w najbardziej prestiżowych szkołach w Miami. Kompozytor planuje także dynamiczny rozwój międzynarodowej kariery.
Dyrygent nie zrezygnował jednak z wszystkich obowiązków w Polsce. Wywiązuje się z nich skrupulatnie i kursuje do ojczyzny na wszystkie wcześniej zaplanowane koncerty. Rubikowie swój nowy dom pieczołowicie wybierali, jednak udało im się znaleźć nieruchomość, która spełniła ich oczekiwania. Mieści się przy słonecznej plaży, w bliskim otoczeniu licznych drzew i parków.
Oboje nie ukrywają, że są zadowoleni ze swojego nowego życia - pokazują w sieci, jak odwiedzają lokalne restauracje, spacerują i oddają się atrakcjom, o których niektórzy mogą tylko pomarzyć. Niestety, ta sielanka została brutalnie przerwana przez problemy zdrowotne. O czym mowa?
Cała prawda o przeprowadzce Piotra i Agaty Rubików do USA. Tego nikt się nie spodziewałAgata Rubik trafiła do szpitala w Miami
Agata Rubik przez ostatnie dni skarżyła się na problemy z oczami. Znajomi, którzy dłużej od niej mieszkają na miejscu doradzili jej, aby nie czekała na wizytę u specjalisty i udała się prosto do szpitala. Tak też zrobiła, przy okazji przekoując się, że nie tylko polska służba zdrowia słynie z kilkugodzinnych kolejek. Po żmudnych oczekiwaniach żona Piotra Rubika spotkała się z lekarzem, który postawił diagnozę i wskazał, jak ma dalej postępować.
Została stwierdzona u mnie alergia, nie wiadomo na co, być może na Miami... W każdym razie doktor kazał przecierać oczy, wpuszczać kropelki i podgrzewać. Niestety zapomniałam z Polski swojego podgrzewacza do oczu, muszę sobie tutaj kupić jakiś fajny - napisała pacjentka w mediach społecznościowych. To jednak nie koniec udręki, która czeka ją w najbliższym czasie. Co jeszcze w najbliższym czasie spędzi jej sen z powiek?
Agata Rubik wróciła od lekarza i podzieliła się gorzką wiadomością
Agata Rubik po powrocie do domu uzmysłowiła sobie, że wizyta na ostrym dyżurze może ją słono kosztować. Tamtejsza służba zdrowia nie jest bowiem darmowa, tak jak w Polsce i za każdą, nawet najmniejszą interwencję lekarza trzeba się rozliczać.
Teraz czekam na rachunek, bo dostałam od was wiele wiadomości, że będzie mnie to bardzo drogo kosztowało taka wizyta na emergency. Jestem bardzo ciekawa - podsumowała 36-letnia była wicemiss Polonia.
Jak sądzicie, czy budżet państwa Rubików zostanie poważnie nadwyrężony, czy kwota, jaką przyjdzie im zapłacić wcale nie będzie aż tak wysoka? Jakkolwiek by nie było, z pewnością dowiemy się tego z Instagrama aspirującej celebrytki.