Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Agata Młynarska krytykuje decyzje Edwarda Miszczaka. Dziennikarka nie gryzła się w język. "Miłości widzów nie da się szybko kupić"
Weronika Uszakiewicz
Weronika Uszakiewicz 08.01.2023 07:57

Agata Młynarska krytykuje decyzje Edwarda Miszczaka. Dziennikarka nie gryzła się w język. "Miłości widzów nie da się szybko kupić"

Agata Młynarska, Edward Miszczak
Agata Młynarska, Edward Miszczak fot. KAPiF

Agata Młynarska skrytykowała decyzje podjęte ostatnio przez Edwarda Miszczaka. Dziennikarka twierdzi, że nowy dyrektor programowy Polsatu popełnił poważny błąd.

Agata Młynarska o zwolnieniach w telewizji Polsat

Edward Miszczak, który już niebawem oficjalnie obejmie funkcję dyrektora programowego telewizji Polsat, wprowadza w stacji duże zmiany. Niedawno media obiegły informacje o zwolnieniu Katarzyny Skrzyneckiej i Michała Wiśniewskiego z programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Teraz tę decyzję postanowiła skomentować Agata Młynarska.

Dziennikarka pochwaliła Piotra Gąsowskiego, który w geście solidarności z koleżanką również pożegnał się z show Polsatu. Agata Młynarska ostrzegła także Edwarda Miszczaka. Jej zdaniem decyzje dyrektora programowego stacji są nierozsądne i już niebawem zaowocują przykrymi konsekwencjami dla stacji.

- Nie jestem zaskoczona. Znam Gąsa i wiem, że przyjacielowi odda ostatnią koszulę. W świecie szow-biznesu to rzadka cecha. Trzeba mieć jaja - zaczęła.

Agata Młynarska jest rozczarowana zwolnieniami osób, które tworzyły w programie niezwykle zgraną ekipę. Dziennikarka uważa, że uważa, że Katarzynę Skrzynecką i Piotra Gąsowskiego trudno będzie zastąpić.

- Takie osobowości jak Katarzyna Skrzynecka czy Piotr Gąsowski w świecie mediów to żyła złota dla stacji. Takie przyjaźnie w świecie mediów to rzadkość. Są jednak możliwe i dowodzą, że w życiu poza kasą coś się liczy! - napisała na Instagramie.

Agata Młynarska krytykuje decyzje Edwarda Miszczaka

Agata Młynarska postanowiła skomentować decyzje nowego dyrektora programowego Polsatu. 57-latka nie przebierała w słowach.

- Nowi dyrektorzy mają nowe wizje. Ich prawo. Warto jednak pamiętać, że miłości widzów nie da się szybko kupić. Potrzebny jest czas. Zaufanie i lojalność są jeszcze droższe. Zwolnienie Kasi jako prowadzącej z „Tańca z Gwiazdami” było początkiem końca tego programu w TVN - zauważyła.

Artykuły polecane przez Goniec.pl: