Agata Kulesza zdradziła, czy znowu zagra u Pawlikowskiego
Agata Kulesza jest jedną z nielicznych polskich aktorek, które mogą chwalić się, że zagrały w oscarowym filmie. Gdy w 2015 roku "Ida" została okrzyknięta najlepszym filmem nieanglojęzycznym, kinomani pokochali nie tylko charyzmatyczną artystkę, ale również reżysera hitu - Pawła Pawlikowskiego. Czy jest szansa, że jeszcze zobaczymy ten duet?
Agata Kulesza w rozmowie z portalem Wirtualna Polska wróciła do 2015 roku, kiedy wcieliła się w rolę Wandy Gruz w oscarowym hicie "Ida". W naszym kraju dzieło Pawła Pawlikowskiego spotkało się ze skrajnymi reakcjami. Niektórzy krytycy zarzucali mu "antypolskie przesłanie". Doszło do tego, że TVP emitowała "Idę" ze specjalnymi napisami i komentarzem.
Agata Kulesza zdradziła, jakie role lubi najbardziej
Za granicą dzieło Pawła Pawlikowskiego osiągnęło spektakularny sukces. Filmem zachwycano się między innymi w Stanach Zjednoczonych i we Francji. Był nominowany do Nagrody Brytyjskiej Akademii Filmowej, Złotego Globu i wielu innych prestiżowych statuetek. "Ida" jako dziesiąty polski film w historii oficjalną nominację do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Ostatecznie najbardziej pożądana nagroda trafiła w ręce Polaków.
Dzięki występowi w hicie Pawła Pawlikowskiego Agata Kulesza została okrzyknięta największym aktorskim odkryciem polskiego kina ostatnich lat. Aktorka udowodniła, że doskonale radzi sobie jednakowo w trudnych, minimalistycznych kreacjach, jak i w formatach rozrywkowych. Jakie role przyjmuje najchętniej?
Agata Kulesza w rozmowie z portalem Wirtualna Polska przyznała, że lubi aktorstwo minimalistyczne. Jej zdaniem ekspresja jest najlepiej widoczna, kiedy twarz aktorki pozbawiona jest dużej ilości makijażu. Nie oznacza to jednak, że nie docenia umiejętności koleżanek po fachu, które mają inne zdanie.
Agata Kulesza znów zagra u Pawła Pawlikowskiego?
Po spektakularnym sukcesie "Idy" wielu polskich widzów zastanawiało się, czy jeszcze będą mieli okazję zobaczyć Agatę Kuleszę w produkcji, która wyjdzie spod ręki Pawła Pawlikowskiego. Okazuje się, że aktorka nie wyklucza takiej ewentualności.
- Widzieliśmy się ostatnio i rozmawialiśmy. Wiemy, że Paweł się szykuje do tego filmu za granicą, z piękną obsadą i co jakiś czas ktoś mówi: "Ty nie będziesz tam grała?". No nie będę. Śmialiśmy się z Pawłem, bo mam pełną świadomość, że gdyby miał rolę dla mnie, to bym grała - mówiła Agata Kulesza w rozmowie z portalem Wirtualna Polska.
- Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy w tej pracy i czasami rozmawiamy o tym, żeby coś zrobić. Paweł ma zawsze bardzo dużo pomysłów, a ja bardzo za niego trzymam kciuki, bo uważam, że jest wspaniałym twórcą i wspaniałym człowiekiem, który pięknie opowiada o świecie - podsumowała gwiazda.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Kpiny i żarty z Andrzeja Piasecznego w TVP. Te słowa mogły go zaboleć
Karolina Pajączkowska w skąpym bikini. Co na to jej szefowie w TVP?
Mundial 2022. TVP zaliczyła srogą wpadkę podczas meczu Polska-Meksyk. "Patologia i dno"
Źródło: Wirtualna Polska