Afera tuż przed Eurowizją. Marek Sierocki i Olek Sikora zmiażdżeni przez fanów konkursu
Komentatorzy tegorocznej Eurowizji w TVP, Marek Sierocki i Olek Sikora, stanęli w ogniu krytyki. Fani konkursu dali jasno do zrozumienia, że daleko im do Artura Orzecha. Rozpętała się burza
Artur Orzech i wielki skandal w TVP
Konkurs Piosenki Eurowizji ma zarówno swoich fanów, jak i przeciwników. Niektórzy oceniają wydarzenie jako kiczowate i miałkie, inni sentymentalnie oglądają Eurowizję od dziecka. Dawniej wydarzenie cieszyło się dużo większą popularnością i renomą – z upływem lat ranga konkursu zmalała.
Artur Orzech komentował konkurs dla TVP od 1992 roku. Wszystko się jednak skończyło, gdy wyrzucono go z Telewizji Polskiej w atmosferze wielkiego skandalu. Chodziło prawdopodobnie o odmowę zaproszenia Jana Pietrzaka do „Szansy na sukces”, którą Orzech prowadził po Tomaszu Mannie.
Wujek 8-letniego Kamilka tłumaczy się po jego śmierci. Trudno uwierzyć, co powiedziałMarek Sierocki i Olek Sikora kompletnie nieudolni
Komentowanie Eurowizji przejęli w jego następstwie Marek Sierocki i Olek Sikora. Jednak zdaniem fanów konkursu panowie kompletnie się do tego nie nadają i zupełnie sobie nie radzą. Na oficjalnym profilu wydarzenia wylała się fala komentarzy. "Zagłuszanie wywiadów przez duet Sikora/Sierocki jest nie do zniesienia"; "Zmieńcie na przyszłość komentatorów albo zostawcie samego Olka, ale niech ten się przyłoży do tłumaczenia, a nie zagłusza, co mówią, a potem z czapy mówi o Bejbie podczas rozmowy prowadzących. Brak szacunku dla widza. Sierockiego też można podszkolić''; "Nie ma to jak przegadać piosenkę, co nie, panie Sierocki?" - pisali.
Dodatkowo fani Eurowizji zarzucili Sierockiemu i Sikorze kompletny brak merytorycznego przygotowania. "Wyrzucili najbardziej kompetentnego komentatora Eurowizji w postaci Artura Orzecha, to niech teraz się bujają z tymi amatorami wiernymi władzy"; "Kraj bierze udział od 1996 roku, w 2016 powstał zespół, po roku wydali pierwszą płytę. 3-krotnie wygrywali Eurowizję, w '99, '01 i '03. Już po trzech latach od pierwszego koncertu w 2017 roku... Sierocki komentuje, czy układa maturę rozszerzoną z matematyki?!"- grzmieli.
Fani Artura orzecha mogą odetchnąć z ulgą
Na szczęście dla zwolenników Artura Orzecha, od czasu zwolnienia przez TVP, czyli od dwóch lat, dziennikarz prowadzi w sieci swoją własną relację z Konkursu Eurowizji. Nie było wiadomo, czy w tym roku też tak się stanie, bo milczał z decyzją do ostatniej chwili. Fani mogą jednak odetchnąć z ulgą – Orzech będzie komentował wydarzenie także w tym roku.
Źródło: Pomponik